Rzeki wzbierają; pogotowie we Wrocławiu
Na Mazowszu utrzymuje się wysoki stan wód. Cały czas przybierają Wisła i Bug. W podwarszawskich Markach nawet kilkadziesiąt domów może być zagrożonych podtopieniami. Władze miasta rozważają ewakuację mieszkańców. Stany alarmowe na Wiśle przekroczone są w 56 punktach pomiaru, zaś stany ostrzegawcze - w 70 miejscach. Kolejne nadwiślańskie gminy w Lubelskiem ogłaszają pogotowie przeciwpowodziowe. Od południa obowiązuje ono dla Annopola w powiecie kraśnickim oraz miejscowości w powiecie puławskim: Janowca, Kazimierza Dolnego i Puław.
01.03.2010 | aktual.: 01.03.2010 18:08
- Zator lodowy na rzece Czarnej spowodował podtopienia kilkunastu posesji, ale najgorsze dopiero przed mieszkańcami, kiedy nocą wysoka fala przejdzie na drugiej rzece przepływającej przez miasto rzece Długiej - tłumaczy burmistrz Marek Janusz Werczyński. Burmistrz zwraca uwagę, że sytuację komplikuje fakt, iż wiele domów znajduje się w pobliżu wałów przeciwpowodziowych.
Dramatyczny wybór mieszkańców
- Obecnie lód kruszą koparki, nie zdecydowano się na użycie wojska - tłumaczy Paweł Witkowski, zastępca dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. W obecnej sytuacji nie można oczekiwać pomocy wojska, ponieważ zbiornik wodny znajduje się zbyt blisko domów, co wyklucza wykorzystanie materiałów wybuchowych. Akcja będzie prowadzona przez sprzęt ciężki i zespoły, które będą wyciągały lód na brzeg.
Burmistrz ma już przygotowane miejsca do ewakuacji i jej plany. Wszystko teraz zależy od samych mieszkańców, czy będą chcieli opuścić swe domy.
- Woda podtapia pojedyncze gospodarstwa, ale nie ma zagrożenia powodziowego - uspokaja rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały. Woda w sześciu miejscach na Mazowszu podtapia gospodarstwa, najbardziej przekroczone stany alarmowe ma Wisła na zachód od Warszawy w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej. Zdaniem Ivetty Biały Wisła jest rzeką głęboką i ma w dobrym stanie są wały przeciwpowodziowe. Bug jest płytką rzeką i nawet jeżeli nie ma przekroczonych stanów alarmowych wylewa.
W Kępie Polskiej Wisła przekroczyła stan alarmowy o ponad metr, o 90 centymetrów w Wyszogrodzie, a w Płocku - o 20. Stan alarmowy o 30 centymetrów przekroczył Liwiec w Zaliwiu, podtapia też rzeka Rządza.
Wysoki poziom wód zanotowano na Pilicy w Białobrzegach. Cały czas podnosi się też poziom wody w Bugu - do stanu alarmowego w Wyszkowie brakuje około 20 centymetrów.
Od ponad tygodnia na Wiśle pracują cztery lodołamacze, które kruszą lód w okolicach Płocka. Według Ivetty Biały, działania te poprawiają sytuację na rzece.
Wysoki poziom wód utrzymuje się głównie we wschodniej części województwa mazowieckiego.
Opolskie: pogotowie przeciwpowodziowe
Rano pogotowie ogłoszono w trzech gminach powiatu opolskiego: Józefowie nad Wisłą, Łaziskach i Wilkowie.
Minionej doby w Annopolu przybyło 51 centymetrów wody, w ciągu ostatnich 6 godzin rzeka przybrała o kolejne 6 centymetrów. Do stanu alarmowego brakuje tylko 2 centymetrów. W Puławach Wisła ma już poziom o 44 centymetry wyższy od ostrzegawczego.
Jak informuje szef Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody lubelskiego, Włodzimierz Stańczyk, na razie w gminach nadwiślańskich Lubelszczyzny woda nie grozi gospodarstwom. Odnotowano tylko lokalne podsiąki, sytuacja jest stale monitorowana.
Straż pożarna w Lubelskiem interweniowała w poniedziałek już kilkadziesiąt razy - większość interwencji to pompowanie wody z zalanych piwnic.
Świętokrzyskie - 5 niebezpiecznych miejsc
Stany alarmowe przekroczone są w pięciu miejscach na czterech rzekach województwa świętokrzyskiego, a ostrzegawcze m.in. na Wiśle w Zawichoście i Sandomierzu - poinformował dyżurny centrum zarządzania kryzysowego w Kielcach.
Stany alarmowe przekroczone są na Czarnej w Połańcu, na Koprzywiance w Koprzywnicy, na Kamiennej w Bzinie i Wąchocku oraz na Czarnej Włoszczowskiej w Januszowicach. Według dyżurnego przekroczenia są niewielkie - od kilku do 38 cm, a sytuacja się stabilizuje.
Możliwe jest jeszcze podniesienie się poziomu Wisły, przez wody płynące z Podkarpacia. Synoptycy nie prognozują dużych opadów, a mające nadejść przymrozki powstrzymają topnienie śniegu.
Woda z pól zalewa drogę krajową nr siedem
Woda z pól zalewa drogę krajową nr siedem Warszawa-Gdańsk na 201 km w miejscowości Załuski. Przejazd jest utrudniony, drogowcy ograniczyli prędkość na zalanym odcinku do 30 km na godz. Jak poinformował młodszy kapitan Łukasz Kowalski z komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Olsztynie, droga Gdańsk-Warszawa jest zalana w miejscowości Załuski na odcinku 200 metrów. Obszar zalania może się zwiększyć. - Jezdnię zalewa woda z topniejących pól. Strażacy ściągają sprzęt, który pozwoli pogłębić rowy melioracyjne, dzięki czemu można będzie ściągnąć wodę z jezdni - powiedział Kowalski. Obecny na miejscu zarządca drogi zdecydował o ograniczeniu prędkości na zalanym odcinku do 30 km na godz. Utrudnienia na "siódemce" mogą potrwać kilka godzin.
Pogotowie przeciwpowodziowe we Wrocławiu
Na rzekach Dolnego Śląska po roztopach utrzymuje się wysoki stan wód. W 19 miejscach na wodowskazach został przekroczony stan alarmowy, zaś w 11 ostrzegawczy - poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
Najwyższe przekroczenie stanów alarmowych zanotowano na Odrze w Ścinawie, na Oławie w miejscowości Oława, na Ślęzy w miejscowości Ślęza oraz w Korzeńsku na rzece Orla. - Pomimo wysokiego poziomu wody w rzekach sytuacja jest stabilna. Wysoka temperatura i silny wiatr powodują, że podmokłe tereny szybko wysychają - zapewnił dyżurny WCZK. Dodał, że jedynie w miejscowości Kotowice wylała rzeka Oława. - W tym miejscu, na obszarze ok. 100 metrów, co roku rzeka wylewa. Woda powinna tam zejść w ciągu dwóch - trzech dni - wyjaśnił dyżurny.
W związku z przekroczeniem stanu alarmowego na rzece Widawa prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego, który obowiązuje w granicach miasta. Stan alarmowy wody przekroczony został o 23 cm i wynosi obecnie 223 cm.
Alarm przeciwpowodziowy na Podkarpaciu
Na Podkarpaciu alarm przeciwpowodziowy ogłoszono w gminie Gawłuszowice oraz w mieście i gminie Przeworsk. W kilku powiatach obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Jak poinformował dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie Janusz Morawski, w regionie nie ma zagrożenia powodziowego dla ludzi. - Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Gawłuszowice, gdzie zalanych zostało m.in. 95 piwnic gospodarstw, podtopiona została także piwnica szkoły podstawowej w pobliskiej Krzemienicy, ale lekcje odbywają się tam bez przeszkód - dodał Morawski.
Do podtopień doszło też w gminie Padew Narodowa, gdzie ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Woda na tym terenie zalała piwnice ok. 318 domów i ok. 1,5 tys. użytków rolnych.
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje też w powiatach: strzyżowskim - miasto i gmina Strzyżów oraz w gminach Czudec, Wiśniowa, Frysztak; mieleckim - miasto Mielec; przeworskim - gmina Tryńcza; rzeszowskim - miasto Rzeszów; jarosławskim - gmina Laszki; stalowowolskim - gmina Bojanów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.wp.pl.