Trwa ładowanie...
07-02-2009 15:10

Rzecznik talibów: spełnijcie żądania, a wydamy ciało Polaka

Przedstawiający się jako Mohammed rzecznik talibów oświadczył, że uprowadzony w Pakistanie polski inżynier nie żyje, a jego ciało zostanie zwrócone dopiero po spełnieniu żądań porywaczy. Działający w tym regionie funkcjonariusz wywiadu, który zastrzegł sobie anonimowość, oświadczył Reuterowi, iż za wydanie zwłok talibowie domagają się 200 tys. rupii - równowartość 2,5 tys. dolarów.

Rzecznik talibów: spełnijcie żądania, a wydamy ciało PolakaŹródło: PAP
d1s3r6f
d1s3r6f

- Zabiliśmy go po tym, gdy władze Pakistanu odmówiły uwolnienia naszych towarzyszy. Przekażemy jego ciało dopiero po spełnieniu naszych żądań - powiedział domniemany rzecznik talibów Reuterowi.

Informacji o zabiciu Polaka nie potwierdziły dotąd oficjalnie ani władze Pakistanu, ani polski MSZ.

Porywacze Polaka grozili jego zabiciem, jeśli rząd Pakistanu nie spełni do 4 lutego ich żądań: wycofania sił bezpieczeństwa z terytoriów plemiennych i uwolnienia ich więzionych towarzyszy.

Wcześniej w rozmowie telefonicznej z AFP dowódca talibski powiedział: - Ścięliśmy głowę polskiemu inżynierowi, ponieważ jego rząd nie chciał przystać na nasze żądania; nie dostarczymy jego ciała.

d1s3r6f

Według AFP, dowódca ten, który nie chciał ujawnić swej tożsamości, regularnie informuje o roszczeniach pakistańskich talibów.

Z kolei rzecznik polskiego MSZ Piotr Paszkowski oświadczył, że nie może na razie potwierdzić informacji na temat zabicia Polaka. - Oczekujemy na informacje ze strony władz Pakistanu - dodał.

Pakistański wiceminister spraw wewnętrznych Khamal Shach w rozmowie z Jackiem Najderem, wiceministrem polskiego resortu spraw zagranicznych, potwierdził nieoficjalnie informację o śmierci Polaka.

Jak podano na stronie internetowej pakistańskiej gazety "The News International", rzecznik talibów Mohammed powiedział, że rządy Pakistanu i Polski nie wykazują zainteresowania rozmowami na temat uwolnienia inżyniera, choć minęły cztery miesiące od jego porwania. Dziennik nie podał, kiedy dokładnie rzecznik talibów złożył tę wypowiedź.

Termin ultimatum postawiony 30 stycznia minął w środę. Pracownik Geofizyki Kraków został uprowadzony 28 września ok. 200 km na południowy zachód od Islamabadu.

d1s3r6f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1s3r6f
Więcej tematów