PolskaRzecznik Praw Obywatelskich interweniuje. 15-latek w rejestrze pedofilów

Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje. 15‑latek w rejestrze pedofilów

Nastolatek poprosił młodszą koleżankę, by przesłała mu swoje nagie zdjęcie. Sąd dla nieletnich upomniał chłopaka, ale zdecydował też o wpisaniu go do rejestru przestępców seksualnych. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich.

Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje. 15-latek w rejestrze pedofilów.
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje. 15-latek w rejestrze pedofilów.
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Upomniany 15-latek, o tym, że trafił do rejestru przestępców seksualnych, dowiedział się dopiero po sprawie. Sąd, wydając wyrok i upominając go, nie miał obowiązku informować o tej decyzji. Adam Bodnar chce wykreślenia nastolatka z rejestru.

15-latek potraktowany jak pedofil

Upomnienie jest najłagodniejszym środkiem wychowawczym stosowanym przez sąd. Tego samego nie można powiedzieć o wpisie do rejestru przestępców seksualnych, który może zaważyć na całym przyszłym życiu chłopaka.

Sądy nie mają obowiązku informowania oskarżonych o wpisaniu ich do rejestru. Decyzja o wpisie dociera do nich często w postaci pisma zawiadamiającego. Dzieje się tak dlatego, że decyzja o wpisie nie jest elementem wyroku sądowego, a następuje z mocy prawa. W przeszłości zjawisko to było nazywane przez Trybunał Konstytucyjny poważnym naruszeniem zasad demokratycznego państwa prawa.

Interwencja Adama Bodnara

Sprawą 15-latka zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Zwraca on uwagę, że wobec upomnianego nie zastosowano żadnych dodatkowych środków zapobiegawczych, jak np. obowiązkowej terapii psychologicznej, nie uznano zatem, by stanowił dalsze zagrożenie.

"Ten przypadek nie uzasadnia tak surowych kroków, jak wpisanie do rejestru przestępców seksualnych. Sąd nie uznał, by nieletni wymagał np. terapii. Rolą rejestru jest zaś ostrzeganie przed osobami stanowiącymi trwałe zagrożenie" - czytamy w komunikacie RPO.

Na decyzję o wpisaniu nastolatka do rejestru poskarżyli się jego rodzice. RPO skierował do właściwego Sądu Rejonowego wniosek o wykreślenie 15-latka z rejestru. Rzecznik tłumaczy swoje kroki niewspółmiernymi do winy konsekwencjami. "Wpis do rejestru stanie się nadmierną represją wobec nieletniego. Wyraził on żal. Nie sprawia problemów wychowawczych, uczył się dobrze, a jego relacje z rodzicami układały się bardzo dobrze. Nie wyobraża sobie jednak najbliższej przyszłości, ponieważ umieszczenie danych w rejestrze m.in. może utrudnić mu podjęcie pracy" - tłumaczy biuro RPO.

Adam Bodnar już wcześniej zwracał się do Ministerstwa Sprawiedliwości z wnioskiem o zmianę procedur. Jego zdaniem informacja o wpisie do rejestru przestępców seksualnych powinna być elementem wyroku, przez co byłaby znana osobie ukaranej już w momencie jego zapadania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (291)