Rzecznik Praw Dziecka o wyroku ws. Michałka
Każde złe traktowanie dziecka zasługuje na społeczne potępienie, a stosowanie przemocy wobec innego człowieka jest zwyrodnieniem - tak Rzecznik Praw Dziecka Paweł Jaros odniósł się w poniedziałek do sprawy zabójstwa 4-letniego Michałka oraz do zachowania morderców dziecka.
25.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Myślę, że każdy myślący człowiek będzie potępiał takie czyny. Z całą mocą potępiam takie zachowanie, jestem oburzony, i bez wahania takie czyny nazywam zwyrodnieniem - stwierdził.
Podkreślił jednak, że nie komentuje poniedziałkowych wyroków w sprawie zabójstwa Michałka, którego dopuścili się Robert Kwaśniewski i Daniel Saletra. Od wydawania wyroków jest niezawisły sąd - zastrzegł Rzecznik Praw Dziecka.
Warszawski sąd skazał w poniedziałek Roberta Kwaśniewskiego na 25 lat więzienia, matkę dziecka, Barbarę Sural, która zaplanowała zabójstwo również na 25 lat, a Daniela Saletrę na 15 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik Praw Dziecka podkreślił, że są to wyroki nieprawomocne. Apelacje złożyli już obrońcy oskarżonych, sprawa będzie miała więc finał dopiero w sądzie odwoławczym.