Rzecznik PKP: przewoźnicy autobusowi odmówili nam
Przewoźnicy autobusowi odmówili nam - powiedział w TVN24 Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity o próbach wynajęcia autobusów. Spółka chciała zapewnić komunikację zastępczą dla pasażerów stojących pociągów. - Powiedzieli, że nie podejmują się zapewnić sprawnego transportu w tych warunkach.
Polskie Koleje Państwowe zawiesiły kursy czterech pociągów Intercity na linii Warszawa-Kraków i Warszawa-Gdynia. Pociągi "Kaszub" i "Kościuszko" nie będą kursować w obydwu kierunkach aż do czwartku.
Na południu Polski oblodzenia oraz przewalone drzewa na 200 km linii kolejowych i awarie sieci trakcyjnej poważnie utrudniają kursowanie pociągów. Prognozy pogody wskazują, że we wtorek sytuacja nie będzie lepsza.
Na kilku trasach, w tym na Centralnej Magistrali Kolejowej na odcinku Kozłów-Psary, na linii Kraków-Kielce, Katowice-Częstochowa, Kraków-Warszawa i Częstochowa-Kielce, pociągi muszą być przeciągane lokomotywami spalinowymi, co powoduje kilkugodzinne opóźnienia. Śnieg i oblodzenia będą utrudniać podróże pociągami w rejonie Częstochowy, Opola, Poznania i Wrocławia.
Pasażerowie opóźnionych pociągów mogą na dworcach w Katowicach, Częstochowie, Krakowie, Wrocławiu, Kielcach i Rzeszowie bezpłatnie napić się kawy lub herbaty. W wagonach WARS pociągów Intercity, które muszą zatrzymać się na kilkadziesiąt minut, będą bezpłatnie wydawane gorące posiłki.
Jak mówił rzecznik PKP Intercity, spółka stara się dla swoich pasażerów organizować autobusową komunikację zastępczą. W wielu miejscach przewoźnicy autobusowi odmawiają jednak współpracy i nie zgadzają się na podstawienie pojazdów.
Polskie Koleje Państwowe przepraszają klientów za kłopoty.
Zobacz prognozy w serwisie pogoda.wp.pl