"Rządowe instrukcje na szczyt nie uwłaczają prezydentowi"
Marszałek Sejmu RP Bronisław Komorowski uważa, że rządowa instrukcja dla prezydenta przed szczytem gospodarczym w Brukseli, nie uwłacza urzędowi prezydenckiemu. Lech Kaczyński przedstawi w Brukseli stanowisko rządu w sprawie kryzysu gospodarczego, uwzględniające "mapę drogową" dojścia Polski do strefy euro oraz apel do krajów Wspólnoty o szybką ratyfikację Traktatu Lizbońskiego.
Bronisław Komorowski, który był gościem "Sygnałów Dnia", powiedział, że ta instrukcja jest potrzebna, by pokazać prezydentowi, że nie ma narzędzi do samodzielnego prowadzenia polityki zagranicznej. Marszałek wyjaśnił, że prezydent może na szczycie wystąpić, natomiast nie może dyscyplinować rządowych ministrów, gdyż nie dysponuje resortami.
Według Bronisława Komorowskiego, w konstytucji istnieje wyraźny zapis o tym, że to rząd kreuje politykę zagraniczną, a prezydent jedynie pomaga. Marszałek dodał, że prezydent może w niej uczestniczyć tylko w zgodzie z rządowymi instrukcjami.