Trwa ładowanie...
d3mhrro
11-06-2004 17:30

Rząd Belki ma poparcie SLD-UP; opozycja przeciw Belce

Powołany ponownie w piątek przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego rząd Marka Belki popiera koalicja SLD-UP. Przeciw rządowi jest opozycja. SdPl zapowiada, że "zrobi wszystko", by wybory do parlamentu odbyły się jesienią.

d3mhrro
d3mhrro

Jeszcze tydzień temu rządowi Marka Belki nie dawałabym więcej jak 30-40% szans, dzisiaj oceniam je na 50% - powiedział sekretarz generalny SLD Marek Dyduch podczas piątkowej konferencji prasowej w Katowicach.

Dyduch podkreślił, że kluczową kwestią w negocjacjach w sprawie poparcia dla rządu Belki będą wyniki wyborów poszczególnych ugrupowań do Parlamentu Europejskiego.

Przewodniczący Rady Krajowej UP Marek Pol uważa, że Belka nie powinien liczyć tylko na poparcie jego rządu przez SLD-UP i tych posłów, którzy boją się wcześniejszych wyborów.

"Raczej namawiałbym premiera do tego, aby starał się przekonać jedno z ugrupowań, które do tej pory nie zdecydowało się poprzeć jego rządu, do takiego poparcia" - powiedział Pol.

d3mhrro

Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ludwik Dorn powiedział, że stanowisko jego klubu w sprawie niepopierania rządu Belki pozostaje bez zmian.

Prezydent zapowiedział, że jeśli rząd Belki nie uzyska wotum zaufania, wybory parlamentarne muszą odbyć się w ciągu 45 dni od dnia nieudzielenia wotum. Oznacza to, że wybory byłyby najprawdopodobniej 8 sierpnia.

W ocenie szefa klubu PiS prezydent nie jest "w konstytucyjnym przymusie niezwłocznego zarządzenia wyborów".

Również Stanowisko Platformy Obywatelskiej w sprawie niepopierania rządu Marka Belki nie uległo zmianie.

d3mhrro

"Cała ta historia jest jednym wielkim szantażem rządzącej lewicy" - oceniła wiceszefowa PO Zyta Gilowska. Według niej, "można było te wybory zrobić dużo wcześniej, razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego, czyli w niedzielę. Można było uratować się przed terminem wakacyjnym, nie pozwalając na pięciotygodniowe oczekiwanie na dymisję rządu Leszka Millera".

Miller podał swój rząd do dymisji 2 maja. Dymisję tę zapowiedział ponad miesiąc wcześniej - 26 marca 2004 roku.

"Murem" przeciwko rządowi Belki zagłosuje Polskie Stronnictwo Ludowe - zapowiedział jego prezes Janusz Wojciechowski. W jego ocenie rząd Belki nie jest "rządem ratowania Polski, ale rządem ratowania SLD".

d3mhrro

Wojciechowski zapewnił, że wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego nie wpłyną w żaden sposób na stanowisko ludowców w sprawie poparcia dla rządu Belki.

Samoobrona nie poprze rządu Marka Belki i opowiada się za wyborami w sierpniu - oświadczył w piątek PAP szef Samoobrony Andrzej Lepper. Twierdzi on, że wybory w środku lata są jednakowo korzystne dla wszystkich ugrupowań. Nie obawia się też, że parlament w nich wybrany nie będzie reprezentatywny.

Liga Polskich Rodzin zrobi wszystko, żeby rząd Marka Belki nie uzyskał wotum zaufania - zapowiedział jeden z liderów partii Roman Giertych. LPR jest gotowa do sierpniowych wyborów parlamentarnych - powiedział polityk w rozmowie z PAP w piątek.

d3mhrro

Szefowa klubu SdPl Jolanta Banach oświadczyła, że Socjaldemokracja Polska zrobi wszystko, by "wydyskutować jesienny termin wyborów". Jej zdaniem, wybory 8 sierpnia uniemożliwią bowiem terminowe uchwalenie ustawy zdrowotnej, a parlament w nich wybrany nie będzie reprezentatywny.

Rząd Belki ma obecnie 14 dni na uzyskanie od Sejmu wotum zaufania. W trzecim (obecnym) kroku konstytucyjnym wystarczy zwykła większość głosów (tzn. liczba głosów "za" musi być większa niż głosów "przeciw", liczba głosów wstrzymujących się przestaje się liczyć).

Konstytucja przewiduje, że w razie nieudzielenia rządowi wotum zaufania w trzecim kroku, prezydent skraca kadencję parlamentu, zarządza wybory do Sejmu i Senatu. Datę wyborów prezydent wyznacza nie później niż w ciągu 45 dni od dnia zarządzenia skrócenia kadencji parlamentu.

d3mhrro
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3mhrro
Więcej tematów