Trwa ładowanie...
23-01-2004 17:15

Rywin: Urban kłamie

Lew Rywin oświadczył, że Jerzy Urban kłamał zeznając jako świadek w czwartek w procesie Rywina, oskarżonego o płatną protekcję wobec Agory.

Rywin: Urban kłamieŹródło: PAP
d10zmma
d10zmma

"Oświadczam, że wymienienie przeze mnie nazwisk: Kwiatkowski, Zarębski i Rapaczyńska w czasie tzw. konfrontacji u premiera odnosiło się do osób, z którymi rozmawiałem o projekcie ustawy medialnej" - głosi oświadczenie Rywina.

"Obok innych nieprawdziwych stwierdzeń, nieprawdziwe są też zeznania J. Urbana, kiedy twierdzi, że w rozmowie z nim wymieniłem jedynie nazwisko Roberta Kwiatkowskiego i do tego w zupełnie innym kontekście" - zaznaczył Rywin. Napisał, że wymienienie przez niego tych trzech nazwisk potwierdził też w sądzie Adam Michnik, "zmieniając jedynie kontekst mojej wypowiedzi".

24 lipca 2002 r. Lew Rywin nie zaprzeczał, że złożył ofertę Agorze i przyznawał mi, że wysłał go prezes TVP Robert Kwiatkowski - zeznał w czwartek przed sądem redaktor naczelny "Nie" Jerzy Urban.

Urban mówił, że pytał Rywina, kto go przysłał. "Przecież już powiedziałem to im" - miał odpowiedzieć Rywin, co Urban odnosi do konfrontacji. "Wtedy spytałem, czy to Kwiatkowski. Rywin powiedział: no tak" - relacjonował świadek. Na pytanie sądu, czy Rywin wymienił też wtedy inne nazwiska, Urban odpowiedział, że nie zapamiętał, czy Rywin wymienił też Andrzeja Zarębskiego.

Kiedyś to było stresujące, a teraz zaczyna być ciekawe. Mamy przynajmniej sześć relacji z jednego spotkania, czyli "sceny konfrontacji" i zastanawiam się, ile jeszcze, wraz z upływem czasu, nowych interpretacji się pojawi - tak zeznania Urbana komentował Kwiatkowski.

d10zmma
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d10zmma
Więcej tematów