Ryszard Petru uparty jak nigdy? Kurczowo trzymał się mównicy

Czy rozpoczęła się "gra o kolejny pucz i obalenie Sejmu"? Zasugerował to Adam Andruszkiewicz po piątkowym wystąpieniu Ryszarda Petru w Sejmie. Poseł Nowoczesnej nie chciał bowiem opuścić mównicy. Upomnienia marszałka na nic się zdawały. On mówił swoje, a Petru swoje.

Ryszard Petru jest przeciwny ustawie rządu ograniczającej handel w niedzielę
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Anna Kozińska

Petru chciał, by zarządzono przerwę w obradach Sejmu. Powód? Wszystko po to, by premier mogła przedstawić stanowisko rządu w sprawie ustawy ograniczającej handel w niedzielę. Wniosek posła Nowoczesnej został jednak odrzucony. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński tłumaczył, że nie dotyczy on porządku dziennego obrad.

Lider Nowoczesnej chciał jednak postawić na swoim. - To jest fundamentalna kwestia, bo to jest w tym momencie procedowane w Sejmie - zaznaczył.

Jak tłumaczył, w wyniku tej ustawy pracę straci 100 tys. osób. Dodał też, że we wschodniej Polsce 50 proc. obrotów handlowych to te z niedziel, kiedy zakupy robią m.in. Ukraińcy, Litwini i Białorusini. - Ci, którzy nie chcą robić zakupów w niedzielę, niech nie robią - podkreślił.

Kuchciński zwrócił z kolei uwagę, że Petru występuje w sposób nieregulaminowy i przywoływał go do porządku kilkakrotnie. W końcu Petru opuścił mównicę, ale trochę to trwało - kilkanaście minut.
Ci, którzy nie oglądali obrad, o sytuacji mogli dowiedzieć się z Twittera.

- Ryszard Petru zakłóca obrady Sejmu i nie chce zejść z mównicy. Czy to początek gry o kolejny pucz i obalenie Sejmu? - zapytał Andruszkiewicz.

Zobacz też: Tak zaczęła się szarpanina w Sejmie

Uparci posłowie

To nie był pierwszy raz, kiedy posłowie wykazali się zawziętością Najgłośniejsza sprawa to okupowanie Sejmu w grudniu przez opozycję.

Nie trzeba jednak cofać się do 2016 r., by znaleźć przykłady na nieustępliwość polityków. Podczas lipcowego posiedzenia komisji sprawiedliwości ws. Sądu Najwyższego doszło do szarpaniny.

Posłowie opozycji zgłosili ponad 1,3 tys. poprawek, które odrzucono w jednym głosowaniu. Na sytuację nie pozostał obojętny Petru. Krzyczał: - Proszę to przerwać. Co więcej, wyrwał mikrofon przewodniczącemu komisji. Za sprzęt chwycił też Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości. Politycy nie chcieli puścić mikrofonu i wywiązała się szamotanina. Do której włączyły się kolejne osoby.

Źródło: Twitter/WP

Wybrane dla Ciebie
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Skandal w Rumunii. Minister obrony podaje się do dymisji
Rosja zastosowała "smocze drony".  Ukraińskie drogi w ogniu
Rosja zastosowała "smocze drony". Ukraińskie drogi w ogniu
Rośnie zaufanie dla Tuska. Niekorzystne trendy u Nawrockiego
Rośnie zaufanie dla Tuska. Niekorzystne trendy u Nawrockiego
"Podjęłam decyzję". Hennig-Kloska potwierdziła swój start
"Podjęłam decyzję". Hennig-Kloska potwierdziła swój start
Euro 2029 kobiet w Polsce? Jest spot z udziałem Pierwszej Damy
Euro 2029 kobiet w Polsce? Jest spot z udziałem Pierwszej Damy
Akty dywersji na kolei. Prokuratura wydała listy gończe
Akty dywersji na kolei. Prokuratura wydała listy gończe
Wsparcie dla Ukrainy "niezmienne". Szef MON stawia jednak warunek
Wsparcie dla Ukrainy "niezmienne". Szef MON stawia jednak warunek
"Wiem, że to już nudne". Tusk z dobrymi informacjami
"Wiem, że to już nudne". Tusk z dobrymi informacjami
Siatka sabotażystów rozbita w Ukrainie. Zwerbowano ich w sieci
Siatka sabotażystów rozbita w Ukrainie. Zwerbowano ich w sieci
Media: Polski raper zatrzymany w Dubaju. Czeka go ekstradycja
Media: Polski raper zatrzymany w Dubaju. Czeka go ekstradycja
Rosnące zapadlisko w Olkuszu. Mieszkańcy domu ewakuowani
Rosnące zapadlisko w Olkuszu. Mieszkańcy domu ewakuowani
Dolny Śląsk. Awaria na kolei. Opóźnienia sięgają ponad dwóch godzin
Dolny Śląsk. Awaria na kolei. Opóźnienia sięgają ponad dwóch godzin