Ryszard Czarnecki o przyszłej ambasador USA: Mam nadzieję, że nauczy się Polski

Pani Mosbacher ma przed sobą lata nauki zdobywania wiedzy o Polsce. Jestem przekonany, że kiedy tu przyjedzie przestanie mówić o nas językiem stereotypów - mówi WP europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Skomentował w ten sposób senackie wystąpienie przyszłej ambasador USA w Polsce.

Georgette Mosbacher
Źródło zdjęć: © East News | Dennis Van Tine/Geisler-Fotopres
Oskar Górzyński

Georgette Mosbacher wzbudziła duże kontrowersje swoimi odpowiedziami na pytania przesłuchującej ją senackiej komisji spraw zagranicznych. Zapytana przez senatora Johnny'ego Isaksona o problem antysemityzmu w Europie, odpowiedziała, że wie, że do zjawiska przyczyniło się polskie "prawo o Holokauście" i zapewniła, że będzie starała się, by żaden akt legislacyjny nie podżegał do "bigoterii i nietolerancji". Przyszła ambasador zapowiedziała też, że będzie przekazywać Warszawie stanowisko Waszyngtonu w obronie praworządności i wolności słowa, a także współpracować z Polską, by solidaryzowała się z państwami UE i przyjęła "swoją część" uchodźców.

Słowa bizneswoman i znanej bywalczyni salonów wywołały oburzenie części komentatorów. W rozmowie z WP odniósł się do nich europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Zasugerował, że wypowiedzi Mosbacher są wynikiem niewiedzy na temat Polski. Zapewnił jednak, że nowa wysłanniczka Waszyngtonu zostanie "serdecznie powitana" w Polsce.

- Mam nadzieję, że polubi Polskę, tak jak jej szef prezydent Trump. Mam też nadzieję, że to będą fascynujące lata, lata jej nauki i zdobywania wiedzy o Polsce: kraju Kościuszki i Pułaskiego i kraju, który ma szczególne zasługi w ratowaniu Żydów - mówi Czarnecki. - Jestem przekonany, że pani ambasador o tym wszystkim się dowie, kiedy tu przyjedzie i nie będzie mówić o nas językiem stereotypów czy mitów. A taka pokusa rzeczywiście istnieje przed różnymi zachodnimi urzędnikami - dodaje.

Mosbacher z linią do Trumpa

Mosbacher nie jest jednak typowym zachodnim urzędnikiem. Jest 71-letnią znajomą Trumpa, sponsorką hojnie wspierającą republikańskich polityków i salonową lwicą, która regularnie gościła u siebie ludzi z amerykańskich elit. Na to właśnie liczył rząd PiS, który naciskał, by nowy ambasador był kimś, kto miałby bardziej bezpośredni dostęp do prezydenta USA niż zawodowy dyplomata.

- Nowa ambasador, w przeciwieństwie do obecnego, jest osobą spoza korpusu dyplomatycznego, jest związana osobiście z Donaldem Trumpem i jest ambasadorem politycznym, a nie zawodowym dyplomatą - przyznaje Czarnecki. - To budzi nadzieję na szybszy przepływ informacji i bardziej polityczne niż tylko dyplomatyczne kontakty. Ale jak będzie w praktyce, to czas pokaże. Na pewno przyjmiemy ją z polską gościnnością - dodaje.

Mimo to słowa Mosbacher są dla partii rządzącej niezręczne. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek stwierdziła, że "słowa Mosbacher nie powinny w ogóle paść". Sprawy komentować nie chcieli inni politycy PiS. Zareagować ma natomiast MSZ. Przebywający z wizytą w Waszyngtonie wiceminister Bartosz Cichocki ma poruszyć ten temat w środę w rozmowie z Wessem Mitchellem, czołowym dyplomatą Departamentu Stanu odpowiadającym za Europę.

Mosbacher czeka jeszcze zatwierdzenie przez Senat, jednak będzie to jedynie formalność. Jej wypowiedzi nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń ze strony odpytujących ją senatorów.

Zobacz także: "Kogo uwalamy? Kto za Kaczyńskiego? Beata, Joachim, Zbyszek. Lista długa" Hofman o delfinach PISu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Atak na taksówkarza w Milanówku. "Bił, by zabić"
Atak na taksówkarza w Milanówku. "Bił, by zabić"
Trump znosi cła. Chce zatrzymać wzrost cen kawy i owoców
Trump znosi cła. Chce zatrzymać wzrost cen kawy i owoców
USA deportują 80 Ukraińców. "Mogą deportować tylu, ilu chcą"
USA deportują 80 Ukraińców. "Mogą deportować tylu, ilu chcą"
17-latek skazany na 18 lat łagru. Wyrok zapadł w Rosji
17-latek skazany na 18 lat łagru. Wyrok zapadł w Rosji
Piotr W. stanie przed sądem. Ciało znaleziono rok po zbrodni
Piotr W. stanie przed sądem. Ciało znaleziono rok po zbrodni
Rumunia wzywa rosyjskiego ambasadora na dywanik. Chodzi o drony
Rumunia wzywa rosyjskiego ambasadora na dywanik. Chodzi o drony
Kościerzyna. Samochód potrącił dwoje 17-latków
Kościerzyna. Samochód potrącił dwoje 17-latków
Kontrola lotu z Brukseli na Okęciu. Kurski grzmi
Kontrola lotu z Brukseli na Okęciu. Kurski grzmi
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Reklamy dla dzieci pod lupą. UOKiK prześwietla infulencerów
Reklamy dla dzieci pod lupą. UOKiK prześwietla infulencerów
"Dlatego odmówiłem". Nawrocki o decyzji ws. 46 sędziów
"Dlatego odmówiłem". Nawrocki o decyzji ws. 46 sędziów
Chiny chwalą się "armią robotów". "Masowa produkcja"
Chiny chwalą się "armią robotów". "Masowa produkcja"