RyanAir kontra Komisja Europejska
Michael O'Leary (PAP/EPA)
Orzeczenie jest co najmniej dziwne i będziemy się odwoływać. Tak o decyzji Komisji Europejskiej mówi Michael O'Leary, szef irlandzkich tanich linii lotniczych RyanAir.
03.02.2004 | aktual.: 03.02.2004 16:02
Unijne władze stwierdziły, że umowa, na mocy której linie mogą korzystać z belgijskiego lotniska w Charleroi, stanowiła niedopuszczalną pomoc państwową dla prywatnej firmy.
- Odwołamy się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości - zapowiada O'Leary. Ma też nadzieję, że apelację poprą inne tanie linie, władze regionalnych portów lotniczych i sami pasażerowie. Dla nich wszystkich orzeczenie Komisji Europejskiej jest prawdziwą katastrofą - mówi szef RyanAira.
Irlandzkie linie chcą w najbliższym czasie wejść także do Polski. Ich władze nie wykluczają, że stanie się to jeszcze w tym roku.