SpołeczeństwoRutkowski: wiemy, co było przyczyną zgonu Magdaleny Żuk

Rutkowski: wiemy, co było przyczyną zgonu Magdaleny Żuk

- Mamy ustalenia dotyczące przyczyny zgonu, jak wyglądała sytuacja na miejscu, gdzie praktycznie Magda wyskoczyła z okna szpitala i upadła na ziemię - Krzysztof Rutkowski przedstawił okoliczności śmierci Magdaleny Żuk.

Rutkowski: wiemy, co było przyczyną zgonu Magdaleny Żuk
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

11.05.2017 | aktual.: 11.05.2017 15:44

Co ustalił Rutkowski

Krzysztof Rutkowski zwołał konferencję, aby - jak zapowiadał - przedstawić najnowsze ustalenia dotyczące śmierci 27-letniej Polki.

- W mediach jest podjętych bardzo wiele przekazów informacyjnych, które opierają się nie na informacjach uzyskanych z policji, prokuratury, ale tylko i wyłącznie na informacjach uzyskanych z internetu - mówił Rutkowski. - To wprowadza niepotrzebny zamęt i chaos - dodał.

- Wysokość z okna, z którego wyskoczyła, mogła spowodować te urazy, które Magda ma i zostały one wskazane, czyli liczne złamania, obrzęk mózgu - mówił Rutkowski. - Ten upadek na beton, który mógł spowodować te obrażenia jakie posiada Magda są przyczyną jej zgonu. Tu nie ma żadnych wątpliwości - wyjaśnił.

- Magda została odwieziona na lotnisko, gdzie została przeprowadzona przez jedną bramkę. Na drugiej bramce policjant zauważył dziwne zachowanie ze strony 27-latki. Polegało to na zdjęciu butów i podnoszeniu bluzki do góry. To zwróciło uwagę funkcjonariusza na lotnisku. Został wezwany lekarz, który podjął decyzję o zakazie podróżu samolotem dla Magdy. Została odwieziona do szpitala - relacjonował Rutkowski.

- Magda była inicjatorem, absolutnie sama, wylotu do Egiptu. Potwierdziło się faktycznie, że paszport Markusa stracił ważność - mówił Rutkowski. - Absolutnie wykluczamy jakikolwiek udział grupy przestępczej ze strony polskiej, która miałaby doprowadzić do sytuacji próby sprzedaży Magdy. To absolutna bzdura - oświadczył.

Śmierć na wycieczce

W środę w Egipcie przeprowadzono sekcję zwłok Magdaleny Żuk, która zmarła 30 kwietnia w Hurghadzie. W badaniu, oprócz egipskich śledczych, wziął udział polski prokurator i biegły. O tym, że sekcja się odbyła rodzina dowiedziała się od konsula.

Magdalena Żuk zmarła w tajemniczych okolicznościach w egipskim szpitalu. Wcześniej miała wypaść z okna, z pierwszego lub drugiego piętra. Okoliczności jej śmierci wyjaśniają polscy i egipscy śledczy. Strona polska prowadzi postępowanie w kierunku zabójstwa.

Źródło: WP

Zobacz także
Komentarze (374)