PolskaRuszył proces oskarżonych o pomoc w zamurowaniu żywcem biznesmena w Kórniku

Ruszył proces oskarżonych o pomoc w zamurowaniu żywcem biznesmena w Kórniku

W poznańskim sądzie rozpoczął się proces trójki oskarżonych o udział w zbrodni, do której doszło w lipcu 2014 r. w Kórniku, gdzie w jednym z domów znaleziono zamurowane pod posadzką zwłoki porwanego wcześniej biznesmena.

Ruszył proces oskarżonych o pomoc w zamurowaniu żywcem biznesmena w Kórniku
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski
Zenon Kubiak

30.09.2015 | aktual.: 04.10.2015 10:32

Makabrycznego odkrycia dokonano dość przypadkowo. Policja poszukiwała 52-letniego Tomasza K., który ukrywał się w związku z koniecznością odbycia kary więzienia za oszustwa. Udało się go odnaleźć w domu na terenie Kórnika, gdzie poszukiwany ukrywał się w specjalnie skonstruowanej skrytce. W momencie, gdy policjanci próbowali się do niej wejść, mężczyzna postrzelił się w głowę. Odwieziono go do szpitala, gdzie zmarł.

W trakcie przeszukiwania posesji, gdzie ukrywał się poszukiwany, policjanci odkryli zwłoki innego mężczyzny zabetonowane w posadzce. Jak opisuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, zwłoki znajdowały się w pomieszczeniu gospodarczym.

- Wykopano dziurę, w której umieszczono zwłoki mężczyzny. Następnie zostały one zalane betonem – opisywał wtedy Wirtualnej Polsce.

Jak później ustalono, było to ciało 61-letniego biznesmena, który zaginął kilkanaście dni wcześniej. W tej sprawie zatrzymano trzy osoby – żonę Tomasza K., jej brata oraz ich wspólnego znajomego.

Z ustaleń śledczych wynika, że to Tomasz K. miał więzić porwanego biznesmena, a później żywcem zamurować go pod posadzką. Pozostałym zatrzymanym prokuratura postawiła zarzut pomocnictwa w zabójstwie. Mieli utrudniać śledztwo i zacierać ślady zbrodni.

Proces całej trójki właśnie się rozpoczął w poznańskim sądzie. Oskarżonym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (93)