Ruszył polski festiwal na Wembley Arena w Londynie
W renomowanej londyńskiej sali koncertowej Wembley Arena rozpoczął się największy festiwal polskiej muzyki rozrywkowej poza granicami kraju, skierowany zarówno do Polaków, jak i Anglików.
07.09.2008 | aktual.: 07.09.2008 21:11
Krótkie przemówienie do publiczności, złożonej głównie z młodych polskich imigrantów, ma wygłosić minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jednym z gości jest wiceburmistrz Londynu Richard Barnes.
W koncercie London Live - Polish Music Festival występuje ośmiu popularnych polskich wykonawców: Bajm, Lady Pank, Kayah, Doda, Monika Brodka, Wilki, Bracia i Natalia Kukulska.
Specjalnymi gośćmi są Kayah, satyryk, autor tekstów i dziennikarz radia Zet Rafał Bryndal oraz Jan Tomaszewski, bramkarz ze złotego okresu polskiej reprezentacji, który pogrzebał nadzieje Anglików na występ w piłkarskich mistrzostwach świata w 1974 r. Koncert prowadzą Monika Richardson i Tomasz Kammel.
Głównym organizatorem koncertu jest bank PKO BP, który w ten sposób chce trafić do potencjalnych klientów na Wyspach. Bank ma oddział w Londynie od jesieni ub. roku, podobnie jak drugi polski bank - mBank. Współorganizatorem jest agencja marketingowa STX Jamboree Music.
Organizatorzy spodziewają się ok. 10 tys. uczestników. Darmowe bilety zostały rozdane w drodze internetowej rejestracji na wiele dni naprzód. Koszty koncertu oceniane są na ok. 1 mln funtów (4,25 mln zł). Impreza reklamowała się m. in. na londyńskich piętrowych autobusach.
Liczbę Polaków w brytyjskiej metropolii ocenia się obecnie na ok. 100 tys.