ŚwiatRumuński parlament zawiesił w obowiązkach prezydenta

Rumuński parlament zawiesił w obowiązkach prezydenta

Zdominowany przez opozycję rumuński parlament zawiesił prezydenta Traiana Basescu, oskarżanego o pogwałcenie konstytucji.

Rumuński parlament zawiesił w obowiązkach prezydenta
Źródło zdjęć: © AFP

19.04.2007 | aktual.: 19.04.2007 15:41

Zawieszenie prezydenta na wstępny okres miesiąca przegłosowano 322 głosami w stosunku do 108 przy 10 wstrzymujących się.

Basescu, będący najpopularniejszym w Rumunii politykiem, obiecywał wcześniej, że "w pięć minut" poda się do dymisji, jeśli parlament przegłosuje jego zawieszenie. Rezygnacja prezydenta ze stanowiska będzie oznaczać rozpisanie w ciągu trzech miesięcy wyborów prezydenckich, w których Basescu wziąłby udział.

Gdyby natomiast Basescu nie zrezygnował, rumuńska konstytucja przewiduje rozpisanie w ciągu miesiąca referendum, które ma przesądzić, czy zostanie on trwale zawieszony.

Szef Partii Socjaldemokratycznej i były minister spraw wewnętrznych Mircea Geoana oświadczył, że zawieszenie prezydenta jest "zwycięstwem demokracji". Jego zdaniem, Basescu reprezentuje "projekt polityczny, który poniósł klęskę" i "jest niezdolny do poprowadzenia kraju naprzód".

Trybunał Konstytucyjny uznał w środę, że Basescu nie złamał konstytucji i nie popełnił żadnego nadużycia wobec instytucji państwowych ani praw człowieka.

Basescu, który nie wziął udziału w czwartkowym posiedzeniu parlamentu uznając je za "nadużycie konstytucji", w środę zaapelował "o rozsądek", oceniając, że zwieszenie prezydenta odbije się na demokratycznej przyszłości kraju.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)