Ruch Palikota rozważa usunięcie Wandy Nowickiej z klubu
Kierownictwo Ruchu Palikota rozważa usunięcie Wandy Nowickiej ze swojego klubu, jeśli ona sama nie zrezygnuje ze stanowiska wicemarszałka sejmu - wynika z nieoficjalnych informacji "Newsweeka".
06.02.2013 | aktual.: 06.02.2013 10:38
Nowicka nie pojawiła się na wtorkowym posiedzeniu klubu Ruchu. Janusz Palikot i jego współpracownicy odebrali to jako sygnał, że Nowicka mogła podjąć rozmowy o transferze do PO lub SLD. Posłowie Ruchu podejrzewają, że współpracą z Platformą kusi Nowicką marszałek sejmu Ewa Kopacz.
Sprawa Nowickiej była głównym tematem wtorkowego spotkania prezydium Ruchu poprzedzającego posiedzenie całego klubu. O propozycjach transferu, które mogły paść pod jej adresem, mówił między innymi poseł Ruchu Sławomir Kopyciński. Pytał też, co klub zrobi, jeśli Nowicka nie zostanie odwołana z funkcji wicemarszałka Sejmu w głosowaniu ani nie zrezygnuje ze stanowiska sama. – Palikot przyznał, że postawiłoby to Ruch w bardzo trudnej sytuacji. Mówił, że rozwiązywanie tego dylematu już dziś nie ma sensu, bo może Nowicka zrezygnuje. Wyglądało to jednak tak, jakby przygotowywał nas na usunięcie jej z klubu – opowiada jeden z posłów.
Zdaniem Anny Grodzkiej, kandydatki Ruchu Palikota na wicemarszałka sejmu, piastująca to stanowisko z ramienia partii Wanda Nowicka sama złoży rezygnację. Grodzka podkreśliła, że decyzję o przyznaniu nagród dla Prezydium Sejmu podjęli wszyscy marszałkowie izby.