PolskaRPO: jak tu gwarantować prawa, kiedy w szkole przemoc

RPO: jak tu gwarantować prawa, kiedy w szkole przemoc

Dopóki patologiczna przemoc, brutalność, wymuszenia i demoralizacja nie znikną z polskich szkół, prawo do nauki pozostanie fikcją - ocenił Rzecznik Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski, włączając się w debatę publiczną na temat sytuacji w szkołach. Kochanowski uważa, że bez troski o dobro wspólne wszystkich obywateli, jakim jest Rzeczpospolita Polska nie można skutecznie gwarantować praw obywatelskich.

06.11.2006 | aktual.: 06.11.2006 11:48

W specjalnym oświadczeniu Janusz Kochanowski zwrócił uwagę, że urzeczywistnienie prawa do nauki wymaga zdecydowanego i skoordynowanego wysiłku rodziców, nauczycieli, katechetów, pedagogów, władz oświatowych, sądów rodzinnych i organów porządku.

RPO zwrócił uwagę, że tragedia jaka rozegrała się niedawno w gdańskim gimnazjum, nie jest wydarzeniem odosobnionym, lecz stanowi fenomen ujawniający nieprawidłowości, mające miejsce w szeregu szkołach na terenie całego kraju.

RPO przypomniał, że w świetle konstytucji to na rodzicach spoczywa odpowiedzialność za wychowanie i nauczanie moralne dzieci. Jak dodał, w ustawie zasadniczej określone jest też prawo do nauki, które skorelowane jest z obowiązkiem państwa do jej zapewnienia.

Kochanowski zaznaczył, że odżegnywanie się przez państwo i władze oświatowe od konsekwentnego realizowania misji wychowawczej, zgodnej z wolą rodziców, którzy w zdecydowanej większości przypadków nie zgodziliby się na tolerowanie ekscesów, do jakich dochodzi w wielu szkołach, stanowi poważne zaniedbanie, prowadząc do szkód zarówno w życiu indywidualnym dzieci i młodzieży, jak i w życiu zbiorowym.

Rzecznik zwrócił też uwagę na dualizm standardów moralnych, odrębnych w życiu rodzinnym i szkolnym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)