RPA: biali farmerzy stracą ziemię za bezcen. "Wasz czas się skończył, biali ludzie"
Zgromadzenie Narodowe RPA stosunkiem głosów 183 do 77 przegłosowało zmianę w konstytucji, która umożliwia odbieranie ziemi białym farmerom bez żadnych rekompensat - podaje Polskie Radio.
Art. 25 w rozdziale II konstytucji RPA mówi, że wywłaszczeni może się odbyć tylko po wypłaceniu odszkodowania, które jest "sprawiedliwe i zgodne z zasadą słuszności oraz odzwierciedlają słuszną równowagę między interesem publicznym, a interesami osób zainteresowanych". Po przegłosowaniu zmian, 25- osobowa komisja (reprezentująca wszystkie ugrupowania parlamentarne w RPA) ma przygotować projekt zapisu, który nie będzie już obejmować rekompensat.
Głosowanie w parlamencie wywołało sporo kontrowersji. Zostało ono również poprzedzone gorąca dyskuja, podczas której reprezentantka partii Economic Freedom Fighters, Hlengiwe Mkhaliphi, stwierdziła: "wasz czas się skończył, biali ludzie" – podaje Polskie Radio.
Przytył 30 kg w trzy miesiące. Zdecydował się na metamorfozę
Ustawa w sprawie wywłaszczeń białych farmerów została przyjęta już w lutym br. Projekt przegłosowanych zmian ma być gotowy do marca 2019 roku.
Zapis w konstytucji to ostatnia przeszkoda na drodze do masowych wywłaszczeń. Ziemia w RPA należy w większości do potomków białych Europejczyków, którzy napływali do Południowej Afryki od XVII wieku, a do czasu pierwszych powszechnych wyborów w 1994 sprawowali również pełnię władzy. Od tego czasu w RPA rządzi Afrykański Kongres Narodowy. Początkowo była to organizacja narodowowyzwoleńcza czarnej ludności, założona w 1912 r. Obecnie partia skupia w swoich szeregach zarówno polityków lewicowych, jak i liberałów. Od 2002 roku oficjalnie określa się ją jako socjaldemokratyczną.
