Rozpoznaliśmy uczestnika biegu z Nawrockim. "Milioner dobrej zmiany"
Wspierany przez PiS kandydat obywatelski Karol Nawrocki postanowił zachęcić Polaków do uprawiania sportu. W niedzielę wziął udział w bieganiu. Na miejsce zbiórki wybrał błonia przed Stadionem Narodowym. W niedzielę na miejscu zbiórki stawiło się kilkadziesiąt osób. Jedną z nich udało nam się rozpoznać.
"Jutro ściągam garnitur i idę biegać. Wy również przygotujcie wygodne buty i strój sportowy i widzimy się o godz. 8:30 pod bramą główną Stadionu Narodowego w Warszawie" - stwierdził w sobotę na nagraniu zamieszczonym na platformie X Karol Nawrocki, wspierany przez PiS kandydat obywatelski na prezydenta.
Jak wynika ze zdjęć, na miejscu spotkania, stawiło się niewiele osób. W tym europoseł Waldemar Buda, posłowie PiS: Jan Kanthak i Sebastian Kaleta. I oczywiście Karol Nawrocki, który przekonywał, że "sport łączy".
Po krótkiej konferencji zebrani ruszyli, zgodnie z zapowiedzią, pobiegać. Z relacji przekazywanej przez posłów PiS wynika, że podczas biegania kandydat na prezydenta wielokrotnie się zatrzymywał i robił zdjęcia z uczestnikami tego wydarzenia, a także z napotkanymi mieszkańcami miasta.
"Inauguracja akcji 'Dobry ruch' za nami! Decyzją szefa naszego sztabu Pawła Szefernakera realizujemy oddolne inicjatywy, które są świetną okazją także do spotkań z Polakami. Podsyłajcie swoje pomysły. Dziękujemy za Wasze zaangażowanie!" napisał na swoim profilu poseł PiS Adam Andruszkiewicz. Zamieścił przy tym nagranie spotkania wspieranego przez PiS kandydata z jednym z uczestników biegu.
Okazuje się, że ów uczestnik nie był całkiem przypadkowy. To znany działacz PiS z Radomia Jakub Kowalski, którego karierę "milionera dobrej zmiany" opisywaliśmy już w Wirtualnej Polsce.
Kowalski jest z partią jest związany od 18. roku życia. Od początku swojej politycznej kariery był kojarzony z Markiem Suskim. Przez lata był dyrektorem jego biura poselskiego, radnym miejskim przez trzy kadencje - od 2006 do 2018 roku z poparciem Suskiego. Pracował również z biurze poselskim obecnego europosła PiS Adama Bielana. Po wygranych wyborach przez PiS został dyrektorem gabinetu marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, a w czerwcu 2016 r. szefem Kancelarii Senatu. Pełnił tę funkcję ponad trzy lata, do jesieni 2019 r.
To nie wszystko. W marcu 2020 roku Kowalski został członkiem zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa (PSG) - Operatora Systemu Dystrybucyjnego Gazu w Polsce. Pracował tam do 13 marca 2024. Z oświadczeń majątkowych i naszych szacunków wynika, że przez te lata (od marca 2020 do grudnia 2023 r.) zarobił tam ponad 1,65 mln zł.
W wyborach samorządowych w tym roku ponownie startował z listy PiS do sejmiku województwa mazowieckiego. I ponownie został wybrany na radnego.