Rozpoczyna się ramadan - święty miesiąc postu muzułmanów
• Wyznawcy islamu rozpoczynają w poniedziałek ramadan
• Według tradycji, to w tym miesiącu prorok Mahomet miał otrzymać pierwsze objawienia
• W związku z ramadanem syryjska opozycja zaproponowała rozejm na czas święta
06.06.2016 | aktual.: 06.06.2016 09:47
Miliony muzułmanów na Bliskim Wschodzie i w innych częściach świata rozpoczynają w poniedziałek ramadan - miesiąc intensywnych modlitw, postu od świtu do zachodu słońca i nocnych uczt.
Ramadan jest dziewiątym miesiącem księżycowym roku muzułmańskiego, toteż termin rozpoczęcia postu, jak i innych uroczystości i świąt islamskich, ulega w kalendarzu gregoriańskim ciągłym przesunięciom.
Saudyjska telewizja państwowa ogłosiła, że w niedzielę zaobserwowano księżyc w nowiu, a początek ramadanu następuje właśnie po takiej nocy.
Lokalne media w Indonezji, najliczniejszym muzułmańskim kraju na świecie, także podały, że muzułmanie zaczynają pościć w poniedziałek. Podobnie jest m.in. w Singapurze, Jemenie, Libanie, Syrii, Katarze, Kuwejcie, Jordanii, Egipcie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Afganistan i terytoriach palestyńskich.
Z kolei w Omanie i Maroku ramadan rozpoczyna się we wtorek.
Ramadan ma zmienić i ulepszyć uczynki i myśli wiernych. Muzułmanie czczą nim objawienie Koranu prorokowi Mahometowi. Ścisły post za dnia w tym czasie to jedna z pięciu najważniejszych zasad (filarów) islamu - obok szahady (wyznania wiary), modlitw, jałmużny i pielgrzymki do Mekki.
Zwolnieni z postu są jedynie chorzy, kobiety ciężarne oraz podróżni przebywający w drodze dłużej niż trzy dni, ale mają oni odbyć post w innym terminie.
Tymczasem w ostatnich latach w wielu krajach arabskich wierni kompensują sobie post wystawnymi posiłkami w nocy; w rezultacie podczas ramadanu konsumpcja rośnie, a nocna bezsenność poważnie rozregulowuje gospodarkę i służby publiczne.
Ścisły post - czyli powstrzymywanie się od jedzenia i picia, a także palenia tytoniu i obcowania płciowego - obowiązuje od wschodu do zachodu słońca zdrowych wyznawców, którzy ukończyli dziesięć lat. W ramadanie wielu muzułmanów spędza po kilka godzin dziennie w meczecie na modlitwie i studiowaniu Koranu. Zamiast codziennych zwykłych pięciu modlitw odmawia się dłuższą, wieczorną, zwaną Taraweeh.
Okres postu zakończy święto Id al-Fitr, tzw. Mały Bajram, kiedy na niebie znów pojawi się młody sierp księżyca. Id-al-Fitr jest czasem wypoczynku i obfitości. Rozdaje się jałmużnę, składa się wizyty i przekazuje życzenia, ludzie obdarowują się prezentami, zwłaszcza słodyczami.
W niektórych krajach Bliskiego Wschodu, takich jak Arabia Saudyjska czy zamieszkanych przez wielu obcokrajowców z Zachodu Zjednoczonych Emiratach Arabskich, osobom, które podczas ramadanu jedzą publicznie w ciągu dnia, grozi grzywna, a nawet więzienie.
Syryjska opozycja zaproponowała rozejm na czas ramadanu
Wysoki Komitet Negocjacyjny (HNC) grupujący główne siły syryjskiej opozycji zaproponował 1 czerwca wprowadzenie ogólnokrajowego rozejmu na czas ramadanu. Propozycja została złożona w liście koordynatora HNC Rijada Hidżaba wysłanym do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna.
Delegatka opozycji Basma Kodmani powiedziała, że wprowadzenie takiego rozejmu i jego przestrzeganie w całej Syrii stworzyłoby warunki do powrotu opozycji do rozmów pokojowych, jakie były prowadzone pod auspicjami ONZ w Genewie. - Takie są intencje HNC - dodała.
Jej zdaniem zbrojne ugrupowania opozycyjne popierają propozycję, która ma doprowadzić do ugruntowania wstrzymania działań zbrojnych wprowadzonego pod koniec lutego w Syrii, które obejmuje wszystkich uczestników konfliktu poza Państwem Islamskim i Frontem al-Nusra, który jest syryjskim odgałęzieniem Al-Kaidy. Zapowiedziała przestrzeganie takiego rozejmu pod warunkiem, że przestrzegać go będą również siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi.
Rzeczniczka oenzetowskiego negocjatora Staffana de Mistury potwierdziła, że propozycja została przedłożona Międzynarodowej Grupie Wsparcia Syrii, czyli grupie krajów z USA i Rosją na czele, które są zaangażowane w rozwiązanie konfliktu syryjskiego. Dodała, że propozycja jest rozpatrywana.
- Każda deeskalacja walk jest jak najbardziej pożądana, zwłaszcza podczas świętego miesiąca ramadan - powiedziała.