Rozpoczęły się mowy końcowe w procesie ws. Wujka
Przed Sądem Okręgowym w Katowicach
rozpoczęła się rozprawa w trzecim procesie 17 byłych
zomowców, oskarżonych o strzelanie do górników podczas pacyfikacji
kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy" na początku stanu wojennego.
Na rozprawie mają zostać wygłoszone ostatnie wystąpienia.
25.05.2007 | aktual.: 25.05.2007 11:29
Swoją mowę rozpoczął jeden z adwokatów, mec. Jerzy Feliks, który w zeszłym tygodniu - gdy występowali pozostali obrońcy - źle się poczuł. Podobnie jak oni, mec. Feliks, wniósł w piątek o uniewinnienie oskarżonych od postawionych zarzutów. Po jego wystąpieniu swoje mowy mają wygłosić oskarżeni.
Jeżeli nie pojawią się żadne przeszkody, wyrok w trzecim już procesie w tej sprawie powinien zapaść 31 maja. Poprzednie wyroki, w których katowicki sąd okręgowy uniewinnił część oskarżonych, a wobec pozostałych umorzył postępowanie, uchylił sąd apelacyjny. W nowym procesie, trwającym od września 2004 roku, odbyło się 95 rozpraw, przesłuchano ok. 300 świadków. Na ławie oskarżonych zasiada b. wiceszef Komendy Wojewódzkiej MO w Katowicach i 16 b. funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO.