Prokurator Tomasz Balas, który przed tygodniem odczytał zarzuty stawiane podsądnym, teraz przytacza główne motywy oskarżenia. Potrwa to prawdopodobnie ponad godzinę. Potem oskarżeni mają składać wyjaśnienia.
Pod względem wielkości wyrządzonej szkody to jeden z największych procesów w Polsce. Z ustaleń śledztwa wynika, że większość z 430 mln zł zostało wyłudzonych w obrocie wierzytelnościami, a głównymi oszukanymi przedsiębiorstwami są należące do Skarbu Państwa Będziński Zakład Elektroenergetyczny i Polskie Sieci Elektroenergetyczne.