Rozpoczął się ostatni rozdział w historii KDT

- Planujemy we wrześniu ogłosić przetarg na sprzedaż hali, ale sprzedaż, której warunkiem będzie rozbiórka tej hali - mówi rzecznik prezydent Warszawy Tomasz Andryszczyk.

Według umowy sprzed 10 lat, miasto chce zwrócić kupcom 7 milionów złotych, za nakłady poniesione na budowę KDT. Urzędnicy będą chcieli potrącić z tej sumy koszty egzekucji komorniczej. Kupcy uważają, że miasto powinno oddać im co najmniej 10 milionów złotych, więc sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie.

Według Andryszczyka procedura sprzedaży i rozbiórki powinna się zakończyć w przyszłym roku. Na jesieni 2010 roku na miejscu hali ruszy budowa łącznika między pierwszą a drugą linią metra. W dalszych planach jest budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej i podziemnego parkingu.