PolskaRozpoczął się III Festiwal Graffiti w Łodzi

Rozpoczął się III Festiwal Graffiti w Łodzi

Kilkunastu artystów z Niemiec, Hiszpanii, Białorusi, Węgier i Polski oraz kilkudziesięciu amatorów bierze udział w III Festiwalu Graffiti Meeting of Styles, który rozpoczął się w Łodzi. W ciągu dwóch dni grafficiarze zamalują siedemset dziewięćdziesiąt metrów kwadratowych muru wokół dworca kolejowego Łódź-Kaliska.

Rozpoczął się III Festiwal Graffiti w Łodzi
Źródło zdjęć: © PAP

Obraz

Organizatorzy przygotowali dla grafficiarzy 550 puszek z farbą. Własne farby przywozili też uczestnicy festiwalu. Chcemy, by kolejne obrazy graffiti, które powstaną na murze, tworzyły razem pewną całość. Jestem przekonana, że dzięki graffiti mury wokół dworca nabiorą kolorytu - powiedziała organizatorka festiwalu Marta Paszkowska.

Tematyka powstających obrazów jest różna. Jeden z uczestników festiwalu rozpoczął na przykład w sobotę malowanie portretu papieża Jana Pawła II.

Obok malowania graffiti, w programie imprezy, która zakończy się w niedzielę wieczorem, znalazły się koncerty i występy tancerzy breakdance. Festiwalowi towarzyszą też pokazy filmów poświęconych graffiti Dark Side Film Festiwal w kinie Cytryna oraz wystawa obrazów graffiti.

Atrakcją festiwalu jest też malowanie... lodówek, które organizatorzy otrzymali od jednego ze sponsorów. Jedna z lodówek zostanie przekazana prezydentowi Łodzi Jerzemu Kropiwnickiemu na aukcję charytatywną, inna ma być nagrodą w festiwalowym konkursie.

Wszyscy artyści, którzy przyjechali do Łodzi na zaproszenie organizatorów, nie otrzymają za swój występ wynagrodzenia. Zwracamy im tylko koszty przejazdu i zakwaterowania w czasie trwania festiwalu. To w znaczący sposób podkreśla społeczny wymiar tej imprezy - ocenia Paszkowska.

Festiwal Graffiti Meeting of Styles wzorowany jest na niemieckiej Wall Street Meeting - imprezie, która pierwszy raz odbyła się w 1997 r. w Wiesbaden. Malowaniu towarzyszą tam m.in. występy zespołów hip-hopowych.

W Łodzi pierwszy festiwal odbył się w 2002 r. Twórcy graffiti z Polski, Niemiec, Francji i Białorusi zamalowali wtedy ponad 2,5 tysiąca metrów kwadratowych ścian dawnej hali fabrycznej. Przed rokiem impreza odbyła się w Bełchatowie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)