ŚwiatRozpoczął się drugi dzień szczytu UE

Rozpoczął się drugi dzień szczytu UE

W Brukseli rozpoczął się drugi
dzień szczytu przywódców państw UE; rozmowy skoncentrują się na
problemach dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej i możliwościach Wspólnoty przyjmowania nowych członków.

Rozpoczął się drugi dzień szczytu UE
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

16.06.2006 | aktual.: 16.06.2006 11:30

Część krajów członkowskich jak Francja, Dania i Holandia, powołując się na opinię publiczną opowiada się za uczynieniem z tzw. zdolności absorpcyjnych prawdziwego czwartego kryterium kopenhaskiego, oprócz tych, które muszą wypełnić sami kandydaci na członka UE.

"Tempo rozszerzenia musi brać pod uwagę zdolności absorpcyjne Unii" - brzmi najnowszy projekt wniosków końcowych szczytu. Dokument przewiduje, że przy kolejnych rozszerzeniach należy "chronić spójność i skuteczność" Unii.

Jestem trochę zaniepokojony. Nie powinniśmy dorzucać nowego kryterium- powiedział dziennikarzom Jose Manuel Barroso tuż przed rozpoczęciem szczytu. Szef Komisji Europejskiej kilkakrotnie podkreślał w ostatnich dniach, że dzięki rozszerzeniu UE staje coraz silniejsza i znacząca na arenie międzynarodowej.

Projekt wniosków końcowych przewiduje, że Komisja Europejska do końca roku przedstawi definicję zdolności absorpcyjnych UE np. pod kątem zdolności finansowych i instytucyjnych do przyjęcia kolejnych krajów. "Ważne jest aby zapewnić, że w przyszłości Unia będzie zdolna do skutecznego funkcjonowania i dalszego pogłębiania europejskiego projektu" - mają - zgodnie z projektem - zaapelować przywódcy.

Polska nie należy do entuzjastów sformułowań we wnioskach o potrzebie brania pod uwagę zdolności absorpcyjnych przy dalszym rozszerzeniu UE - powiedział dziennikarzom polski dyplomata. Nie kochamy specjalnie tego zdania, ale byłoby absurdem iść wbrew zdaniu opinii publicznej - tłumaczył.

Kryteria kopenhaskie, przyjęte na szczycie UE w stolicy Danii w 1993 roku, określają zasady w dziedzinie gospodarki, demokracji i poszanowania praw mniejszości, które muszą spełnić kraje pragnące przystąpić do Unii Europejskiej.

Inga Czerny, Michał Kot

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)