Rozmowa z Szarawarskim: nie znam Dochnala
Z Andrzejem Szarawarskim, byłym wiceministrem skarbu, posłem SLD, rozmawia dziennikarka "Życia Warszawy" Dorota Kania:
20.11.2004 08:01
Pana nazwisko znajduje się w podsłuchach rozmów Dochnala i Pęczaka. Jest Pan tym zaskoczony?
-Tak, ponieważ nie znam Dochnala i nigdy się z nim nie spotykałem, a Pęczaka widywałem okazjonalnie. Nie utrzymywałem z nim bliższych kontaktów.
Pana nazwisko pojawia się w też przy prywatyzacji Huty Częstochowa.
-Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ w Ministerstwie Skarbu odpowiadałem za sektor hutniczy.
Czy spotykał się Pan z przedstawicielami koncernu LNM?
-Tak, spotykałem się, podobnie jak z przedstawicielami Donbasu. Zawsze to były spotkania oficjalne - reprezentowałem na nich skarb państwa.
Dlaczego zmienił Pan swoje stanowisko odnośnie koncernu LNM, który wcześniej Pan popierał?
-Nie było w tym nic nadzwyczajnego. Okazało się, że zastrzeżenia ma Unia i przetarg został unieważniony. (PAP)