Rozmawiać z Iranem, czy nie - USA podejmie decyzję
Irański program nuklearny i kwestia negocjacji Waszyngtonu z Teheranem były tematami środowych rozmów szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Mohameda ElBaradei i amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice. Po trwającym 45 minut spotkaniu ElBaradei oświadczył, że decyzja
o podjęciu rozmów na linii Waszyngton-Teheran leży wyłącznie po
stronie USA, które powinny same zdecydować, czy chcą być częścią
procesu negocjacyjnego.
25.05.2006 | aktual.: 25.05.2006 01:01
Sugestie, że USA powinny włączyć się w rozmowy z Iranem, nasiliły się po tym, jak George W. Bush otrzymał list od irańskiego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, w którym napisał on m.in., że jego kraj jest gotowy rozmawiać z każdym państwem z wyjątkiem Izraela.
Bush odrzucił list jako niepoważny, a doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Stephen Hadley powiedział, że najlepszym forum do rozmów z Iranem jest Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Z kolei zdaniem szefa MAEA, przedstawicieli niektórych krajów europejskich i wielu analityków podjęcie rozmów mogłoby pomóc w rozwiązaniu irańskiego kryzysu.