Rozłam w Nowoczesnej. Ponad 20 działaczy opuściło struktury lokalne partii
• TVP Info: 25 członków Nowoczesnej złożyło deklarację odejścia
• Dotyczy to działaczy Nowoczesnej z wrocławskich i dolnośląskich struktur
• Powodem jest decyzja władz partii, która zawarła w radzie miasta we Wrocławiu nową koalicję
• Doszło do tego po tym, jak kilku lokalnych działaczy PO przeszło do Nowoczesnej
O odejściu 25 członków Nowoczesnej - głównie ze struktur wrocławskich i dolnośląskich - poinformował Michał Górski, członek zarządu Nowoczesnej w regionie dolnośląskim. Jak wyjaśniał, powodem takiej decyzji był sposób, "w jaki przeprowadzono transfer radnych".
- Bezpośrednią przyczyną naszej rezygnacji z Nowoczesnej jest przyjęcie pięciu radnych, w większości byłych członków PO, do Nowoczesnej. Doskonale rozumiemy, że Nowoczesna to forma wodzowska, nawet w nazwie jest pan Petru i ma on prawo podjąć taką decyzję, ale nie zgadzamy się z tym, i uważamy, że zasługujemy na większy szacunek niż stawienia nas przed faktem dokonanym - tłumaczył Górski. Dodał, że on i jego koledzy "wierzyli, że Nowoczesna tworzy nową jakość w polskim życiu politycznym".
W poniedziałek z Platformy Obywatelskiej do Nowoczesnej odeszli: Tomasz Hanczarek, Agnieszka Kędzierska, Dorota Galant, Magdalena Razik-Trziszka, Piotr Uhle i Paweł Rańda (który wcześniej zrezygnował z członkostwa w PO). W ten sposób w radzie miasta Wrocławia powstał klub Nowoczesna, który wszedł w koalicję z Klubem Radnych Rafała Dutkiewicza.
