Rozbito gang handlujący nielegalnie autami
Na Pomorzu rozbito gang, który sprowadzał zza
granicy luksusowe auta i sprzedawał je na podstawie fałszywych
dokumentów. W ten sposób miano sprzedać ponad 350 aut, straty
Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków szacuje się na
ponad 5 milionów złotych.
19.10.2006 15:35
Jak poinformowało biuro prasowe KWP w Gdańsku, zatrzymano osiem osób, w tym dwie kobiety. Podejrzani mają od 27 do 53 lat. Wśród nich jest również właściciel jednego z komisów samochodowych pod Wejherowem. W komisie tym zabezpieczono 33 auta.
Akcję zatrzymania podejrzanych przeprowadzili funkcjonariusze CBŚ ze Słupska oraz policjanci z Wejherowa i pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej w Słupsku.
Trwający około dwóch lat przestępczy proceder polegał na tym, że na podstawione osoby tzw. "słupy" wystawiane były fałszywe dokumenty zakupu samochodów, gdzie zaniżano faktyczną wartość kupowanych aut. Np. samochód, którego wartość wynosiła ponad 50.000 euro był według sfałszowanej umowy kupowany za 300 euro. "Następnie samochody były rejestrowane na 'słupy' i sprzedawane przez komis. Na fakturach sprzedaży samochodu widniała zaniżana wartość rynkowa. Policjanci spotkali się z przypadkiem, gdzie np. mercedes wartości 170.000 zł był sprzedany za 5.000 zł" - podała w komunikacie policja.
Rynkowa wartość sprowadzonych przez gang samochodów wahała się od 30.000 do 300.000 zł. "Słup" dostawał od każdego samochodu od 30 do 200 zł.