"Przerażający wypadek" w Wielkiej Brytanii. Premier reaguje
W hrabstwie Somerset w Anglii doszło do tragicznego wypadku autobusu szkolnego. Zginęło jedno dziecko, a 21 osób zostało rannych. Autobus przewrócił się na dach i zsunął z nasypu.
Co musisz wiedzieć?
- Wypadek miał miejsce w Cutcombe Hill w hrabstwie Somerset. Autobus przewoził uczniów i nauczycieli z Minehead Middle School.
- W wyniku zdarzenia zginęło jedno dziecko, a 21 osób zostało rannych. Dwie osoby są w stanie ciężkim.
- Na miejscu pracowały służby ratunkowe, w tym trzy śmigłowce i ponad 20 karetek.
W czwartek autobus wiozący uczniów ze szkolnej wycieczki przewrócił się na dach i zsunął z sześciometrowego nasypu w pobliżu Wheddon Cross.
W pojeździe znajdowało się ok. 70 osób, w tym uczniowie i nauczyciele z Minehead Middle School. Autobus wracał z wycieczki do Londynu, w której uczestniczyli ósmoklasiści, czyli dzieci w wieku 13-14 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "To Ukrainie powinno na tym zależeć". Problem między Polską a Ukrainą
"Przerażający" wypadek w Wielkiej Brytanii. Premier reaguje
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer złożył kondolencje rodzinie zmarłego ucznia. "Informacja o katastrofie autobusu szkolnego w Somerset rani moje serce. Brakuje słów, by wyrazić współczucie wobec śmierci dziecka" - napisał na platformie X.
Okoliczni mieszkańcy opisali wypadek jako "przerażający". W rozmowie ze stacją BBC zauważyli, że w miejscu zdarzenia jest dość stromo, ale nie ma tam żadnych zabezpieczeń ani barierek.
Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyny wypadku. Strażacy musieli uwolnić pasażerów zakleszczonych we wraku. Na miejsce zdarzenia wysłano trzy śmigłowce pogotowia ratunkowego oraz ponad 20 karetek.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP