Rozbił się amerykański bezzałogowy samolot rozpoznawczy
Bezzałogowy amerykański samolot
rozpoznawczy Predator rozbił się w Iraku - poinformowały
amerykańskie władze wojskowe.
Maszyna runęła na ziemię w pobliżu amerykańskiej bazy w mieście Balad, 80 km na północ od Bagdadu. Przyczyny katastrofy nie są na razie znane.
Predator napędzany jest silnikiem tłokowym o mocy 100 koni mechanicznych. Samolotem steruje operator, odbierający obraz z pokładowej kamery telewizyjnej za pośrednictwem łączy satelitarnych. Poza zadaniami rozpoznawczymi, Predator może atakować cele naziemne przy użyciu dwóch podwieszanych przeciwpancernych pocisków kierowanych Hellfire. Maksymalna masa startowa samolotu wynosi jedną tonę, z czego ponad połowa przypada na paliwo.
Pełny zestaw Predator (cztery samoloty plus aparatura naziemna) kosztuje 40 mln dolarów.