Rowerzysta dmuchnął w alkomat. Zabrakło skali pomiarowej
Jechał rowerem bez świateł. Kiedy 40-latka zatrzymała policja, to nie brak sprzętu okazał się jego największym problemem. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Wynik? Nieprecyzyjny, bo na alkomacie zabrakło skali pomiarowej.
21.02.2019 | aktual.: 28.03.2022 08:07
Policjanci podczas wieczornego patrolu na terenie gminy Nowy Korczyn zauważyli rowerzystę, który nie miał wymaganych świateł. Funkcjonariusze zbadali jego stan trzeźwości. Nie przewidzieli wyniku.
Okazało się, że 40-latek miał aż 4,24 promila alkoholu. Tę informację funkcjonariusze uzyskali jednak dopiero na komendzie. Na alkomacie, który mieli ze sobą, zabrakło skali pomiarowej.
Jak zapewnia policja, 40-latek po wytrzeźwieniu odpowie za swoje zachowanie.
Zobacz też:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl