Rosyjskie służby specjalne prowadzą operację "Doppelganger" w Polsce
Rosyjskie służby specjalne prowadzą operację "Doppelganger", aby wpłynąć na polskie wybory. Kreml wykorzystuje fałszywe media i boty do szerzenia dezinformacji. O zagrożeniu rosyjskimi prowokacjami w polskiej sieci poinformował Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR).
Co musisz wiedzieć?
- Rosyjskie służby specjalne prowadzą operację "Doppelganger". Tworzą fałszywe media, które przypominają prawdziwe, aby wpływać na polskich wyborców.
- Główne przekazy Kremla koncentrują się na krytyce wsparcia Polski dla Ukrainy oraz nawoływaniu do opuszczenia Unii Europejskiej.
- Faza rosyjskiej operacji, celująca w wybory prezydenckie, przećwiczona była w innych krajach, między innymi w USA.
Jak Rosja wpływa na polskie wybory?
Według ukraińskiego wywiadu, rosyjskie służby specjalne od marca prowadzą intensywną kampanię dezinformacyjną, której celem jest wpływanie na polskich wyborców. Operacja "Doppelganger" polega na tworzeniu stron internetowych i profili w mediach społecznościowych, które do doskonale naśladują polskie strony i konta. Dzięki temu Kreml może rozpowszechniać fałszywe informacje pod przykrywką wiarygodnych wiadomości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Francuska broń jądrowa na terenie Polski? Oto co myślą o tym Polacy
"Aby wpłynąć na polskich wyborców, od marca br. rosyjskie służby specjalne rozpowszechniają fałszywe i manipulacyjne treści, m.in. w serwisie społecznościowym X, przy aktywnym udziale farm botów i sztucznych kont, imitujących prawdziwych wyborców" - głosi komunikat HUR.
Jakie są cele operacji "Doppelganger"?
Główne przekazy Kremla w ramach tej operacji skupiają się na krytyce wsparcia Polski dla Ukrainy oraz nawoływaniu do opuszczenia Unii Europejskiej. Dodatkowo, część mediów kontrolowanych przez Rosję stara się kształtować negatywny wizerunek Ukrainy, przedstawiając Kijów jako źródło chaosu na polskiej scenie politycznej. "Takie działania Rosji wpisują się w szerszą strategię hybrydowej presji wywieranej przez na kraje UE i NATO, mającą na celu osłabienie ich wewnętrznej jedności" - informuje HUR.
Jaka jest strategia Rosji?
Jak podaje Ośrodek Studiów Wschodnich, Rosja podobną kampanię prowadziła w Stanach Zjednoczonych w 2022 roku. Podrabiane były internetowe strony renomowanych, wiarygodnych mediów, między innymi strony "The Washington Post".
Przeczytaj również: Kierowca wjeżdżał na parking przy Złotych Tarasach. Potrącił trzy nastolatki
Rosjanie tworzyli także fałszywe profile w mediach społecznościowych i zamieszczali na platformach komentarze z fałszywymi linkami. Tak udawało im się rozpowszechniać nieprawdziwe informacje, fikcyjne newsy, filmy i memy.
Źródło: HUR, RMF FM