Szybka interwencja NATO. Rosyjskie samoloty nad Bałtykiem
Rosyjskie samoloty Ił-20 oraz Ił-78 trzykrotnie naruszyły przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich. NATO musiało interweniować, w związku z czym z Litwy poderwano myśliwce w reakcji na działania Rosji.
Według komunikatu wydanego przez litewskie ministerstwo obrony Moskwa swoimi działaniami naruszyła w ubiegłym tygodniu przepisy dotyczące lotów. Chodzi o aktywność rosyjskich samolotów Ił-20 oraz Ił-78, które pojawiły się w przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich. Interwencje miały miejsce niedaleko polskiej granicy.
Trzykrotne odpowiedzi ze strony NATO
Do dwóch interwencji NATO doszło w minioną środę, trzecia w piątek. Działania sojuszu były niezbędne, gdyż rosyjskie samoloty nie wchodziły w kontakt z Regionalnym Centrum Kontroli Ruchu Lotniczego oraz nie chciały przedstawić planów lotu.
"7 lutego myśliwce policji lotniczej NATO poleciały, aby zidentyfikować i eskortować samolot Ił-20. Samolot leciał w międzynarodowej przestrzeni powietrznej z kontynentu rosyjskiego do obwodu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej" - podało litewskie MON. Tego samego dnia interweniowano także w sprawie moskiewskiego Ił-78.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Jechali na ratunek. Rosyjska rakieta spadła tuż przed ich maską
Z kolei 9 lutego, w piątek, "myśliwce policji lotniczej NATO poleciały zidentyfikować samolot Ił-20, który wykonywał lot w międzynarodowej przestrzeni powietrznej z obwodu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej do obwodu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej" - oświadczyło dalej litewskie ministerstwo.
Działania służb NATO odbyły się w ramach misji Baltic Air Policing, która jest odpowiedzialna za patrolowanie regionów Litwy, Łotwy oraz Estonii. Wśród służących tam lotników stacjonują również Polacy z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach.
Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej Litwy
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski