Rosyjskie media nie komentują prośby Radosława Sikorskiego ws. wraku tupolewa
Rosja milczy w sprawie wydania Polsce wraku Tupolewa. Od wielu miesięcy nie ma też żadnych informacji na temat śledztwa prowadzonego przez stronę rosyjską.
Rosyjskie media, bez komentarzy, poinformowały o prośbie ministra Radosława Sikorskiego aby Bruksela pomogła w odzyskaniu szczątków Tu-154M. "Moskiewski Komsomolec" cytuje wypowiedzi Radosława Sikorskiego, zwracając uwagę, że Moskwa nie zareagowała na wielokrotne prośby Warszawy w tej sprawie. Tu pojawił się też komentarz internautów, że "Polakom strach jest teraz oddawać wrak, bo oskarżą Rosjan o zamach".
Informacje na temat prośby polskiego ministra pojawiły się między innymi w gazecie "Wieczernaja Moskwa", państwowej stacji radiowej "Głos Rosji", a także na stronach internetowych agencji informacyjnych. Większość rosyjskich dziennikarzy przypomina, że wrak jest dowodem w śledztwie i zostanie zwrócony po jego zakończeniu. Od dawna jednak nie wiadomo, na jakim etapie jest rosyjskie śledztwo. Ostatni raz na początku 2011 roku prowadzący je prokuratorzy twierdzili, że zakończyli ekspertyzy i przygotowują raport końcowy.