Rosyjski statek zatrzymany. "To zemsta Greenpeace"
Rosja złoży oficjalną skargę do rządu Senegalu w sprawie zatrzymania statku "Oleg Najdenow". Od niedzieli statek znajduje się porcie w Dakarze, gdzie został odholowany po tym, gdy został zatrzymany przez marynarkę wojenną. Rosyjska jednostka jest podejrzewana o nielegalny połów ryb na wodach tego afrykańskiego kraju. Moskwa twierdzi, że to "zemsta" za aresztowanie statku "Arctic Sunrise", należącego do Greenpeace.
08.01.2014 | aktual.: 08.01.2014 20:22
Senegalskie ministerstwo do spraw ekologii zapowiedziało konfiskatę sprzętu połowowego i całego ładunku z rosyjskiego statku. Oprócz tego na kapitana może zostać nałożona grzywna w wysokości nawet 305 tysięcy euro.
Moskwa twierdzi, że senegalskie służby zostały podjudzone do aresztowania "Olega Najdenowa" przez działaczy Greenpeace. Ma to być zemsta za aresztowanie przez Rosjan statku "Arctic Sunrise" i przetrzymywanie 30 osobowej załogi przez ponad 2 miesiące w areszcie. Zarówno Senegal, jak i Greenpeace zaprzeczają.
Rosyjska Agencja Rybołówstwa poinformowała, że część załogi "Olega Najdenowa", w tym kapitan potrzebują pomocy lekarskiej, ale senegalscy żołnierze odmawiają im zejścia na ląd. Z oficjalnego komunikatu wynika także, że w zbiornikach rosyjskiej jednostki zaczyna brakować słodkiej wody. Na pokładzie aresztowanego statku znajdują się 82 osoby, w tym 62 Rosjan.