Informację tę potwierdził gruziński minister spraw zagranicznych Tedo Dżaparidze.
Według gruzińskich władz, jest to już drugi rosyjski samolot, który w ciągu dwóch dni naruszył przestrzeń powietrzną nad Osetią Płd.
Minister zażądał od Moskwy wyjaśnienia sprawy.
Osetia Płd. jest w praktyce niepodległa od 1992 roku, kiedy to obroniła się przed gruzińską interwencją. Władze tej separatystycznej republiki czynią starania o przyłączenie jej do Federacji Rosyjskiej, podczas gdy gruziński prezydent Michaił Saakaszwili chce przywrócenia integralości kraju.