Rosyjski samolot nad Polską. Po co ten lot obserwacyjny?
W ramach tzw. Traktatu o Otwartych Przestworzach w dniach 28 sierpnia-1 września rosyjscy inspektorzy będą prowadzić loty obserwacyjne nad Polską - poinformowała kontrolowana przez ministerstwo obrony Rosji Telewizja "Zvezda”.
Obserwacja wykonywana jest przy użyciu samolotu An-30B. - Lot obserwacyjny nad Polską będzie się odbywał z lotniska "otwartego nieba" Warszawa - poinformował w rozmowie z resortową telewizją naczelnik rosyjskiego narodowego centrum ds. zmniejszania zagrożenia nuklearnego Siergiej Ryżkow.
Na pokładzie An-30B znajduje się zespół inspektorów, poza Rosjanami są też polscy eksperci. Ich zadaniem będzie monitorowanie przestrzegania parametrów lotu i wykorzystywania urządzeń nadzoru. Maksymalna dozwolona długość lotu, na wytyczonych wcześniej trasach, to 1400 km. Jak podaje agencja BelTA, w tym samym czasie eksperci z Polski i Włoch będą przeprowadzać podobne działania nad terytorium Rosji i Białorusi.
Traktat o Otwartych Przestworzach wszedł w życie 1 stycznia 2002, obecnie jego stronami są 34 państwa. Na mocy tego dokumentu przestrzeń powietrzna nad terytoriami sygnatariuszy zostaje udostępniona dla lotów nieuzbrojonych samolotów zwiadowczych. Roczne plany określają ilość lotów obserwacyjnych, które każde z nich ma prawo wykonać nad terytorium innych państw lub obowiązek przyjąć nad własnym terytorium. Porozumienie ułatwia nadzór nad przestrzeganiem postanowień już istniejących i przyszłych porozumień rozbrojeniowych. Traktat wprowadza także możliwość wykorzystania do obserwacji rejonów zagrożonych klęskami ekologicznymi lub do nadzoru realizacji międzynarodowych porozumień o ochronie środowiska naturalnego.
Źródło: wprost.pl,MSZ