Trwa ładowanie...
d4i44gj
04-12-2013 11:25

Rosyjska telewizja atakuje Polskę za udział w wydarzeniach na Ukrainie

Należąca do kontrolowanego przez Kreml koncernu paliwowego Gazprom telewizja NTV oskarżyła Stany Zjednoczone o inspirowanie obecnych protestów na Ukrainie, a Polskę i Litwę - o obsługiwanie interesów geopolitycznych USA. Wydaje się, że najbardziej dostało się właśnie nam.

d4i44gj
d4i44gj

Według przytoczonego przez NTV kremlowskiego politologa Siergieja Markowa "Polska chce wrócić do tego, co było 400 lat temu, kiedy istniała Rzeczpospolita, a Ukraina była polską kolonią".

Wydarzeniom na Ukrainie i poprzedzającej je rezygnacji władz w Kijowie z podpisania umowy o stowarzyszeniu z Unią Europejską ta quasi-państwowa stacja telewizyjna poświęciła 25-minutowy film "Technologia Majdanu", nadany w nocy z wtorku na środę, bezpośrednio po magazynie informacyjnym "Siewodnia".

Zdaniem Markowa porozumienie Ukrainy i UE jest korzystne przede wszystkim dla Polski. - Właśnie Polacy są głównymi animatorami umowy. Polskie elity marzą o tym, by Polska wewnątrz Unii Europejskiej znalazła się na jednej płaszczyźnie z Francją i Niemcami. Polacy chcą ustanowić kontrolę nad terytorium Ukrainy, uzyskać kontrolę nad ukraińską gospodarką - oświadczył politolog.

NTV zauważyła, że "mówienie, iż UE otworzy swój rynek dla ukraińskich towarów i da impuls do wzrostu gospodarki Ukrainy, to tylko propagandowy mit". - W Europie o tym doskonale wiedzą - podkreśliła.

d4i44gj

Rosyjska TV przypomniała, że "w wypadku podpisania przez Ukrainę porozumienia z Unią Europejską Rosja zmuszona będzie podnieść cła na ukraińskie towary". - Władze w Kijowie mają świadomość, jakie będą tego konsekwencje i nie są gotowe do zerwania relacji gospodarczych z Rosją - zaznaczyła.

- UE, zawierając umowę z Ukrainą, może otrzymać nowy rynek dla swoich towarów. Jej interesy są zrozumiałe. Dlaczego jednak ukraiński protest oficjalnie popierają i nieoficjalnie sponsorują Stany Zjednoczone? Dlaczego swoich delegatów na Majdan wysyłają najbliżsi sojusznicy USA w Europie - Litwa i Polska? - zapytała NTV.

Stacja odpowiedziała, przytaczając opinię politologa Siergieja Michjejewa: - Istnieje poważne podejrzenie, że wielu na Zachodzie postępuje zgodnie z zaleceniem (Zbigniewa) Brzezińskiego, który wciąż żyje i niezmiennie powtarza, że najważniejsze jest oderwanie Ukrainy od Rosji, bo dzięki temu nastąpi krach Rosji.

- Opozycja chce wojny domowej. Opozycja walczy o interesy Zachodu. Robi wszystko, by doprowadzić do zaostrzenia protestu. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest rozpad Ukrainy na cztery części - ostrzegła NTV.

d4i44gj

Rosyjska stacja przekazała, że "niektórzy europejscy politycy nie ograniczyli się do zaocznego udziału w wydarzeniach na Ukrainie - na euromajdan do Kijowa przyjechali wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Jacek Protasiewicz, poprzedni szef PE Jerzy Buzek i były premier Polski, lider partii PiS Jarosław Kaczyński".

NTV poinformowała również, że organizatorzy protestów na Ukrainie byli szkoleni przez amerykańskie organizacje pozarządowe w ramach projektu Tech Camp, prowadzonego z inicjatywy amerykańskiego Departamentu Stanu. Podkreśliła przy tym, że szkolenia odbywały się na terenie ambasady USA w Kijowie.

Na udział polityków z Polski w wiecu opozycji w Kijowie zwróciła także uwagę telewizja państwowa Kanał 1. - Sama tylko obecność w czasie ukraińskich wydarzeń całego szeregu europejskich deputowanych i przedstawicieli władz wykonawczych europejskich państw świadczy o tym, że oni w ogóle nie krępują się ingerowania w sprawy wewnętrzne Ukrainy - zacytowała stacja wiceprzewodniczącego Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Siergieja Żelezniaka.

d4i44gj

Kanał 1 podał też, że "Polska podjęła się opracowania nowego planu integracji Ukrainy z Unią Europejską". Temu - według rosyjskiej TV - poświęcone było posiedzenie polskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Z kolei Rossija, inna państwowa telewizja, w swoim programie informacyjnym "Wiesti" przekazała, że na zwołanym w trybie pilnym posiedzeniu RBN rozmawiano o tym, jak można doprowadzić do zmiany reżimu w Kijowie.

W ocenie tej stacji istnieje podobieństwo między pomarańczową rewolucją i obecnymi wydarzeniami na Ukrainie. - I dziewięć lat temu, i dzisiaj Majdan podburza Polska. Z tą tylko różnicą, że wtedy to był (Aleksander) Kwaśniewski, a dzisiaj jest to (Jarosław) Kaczyński - skonstatowała.

- To, czym Polska zajmuje się dzisiaj na Ukrainie, to tworzenie buforu przed Rosją. Dlatego, że całym sensem prowadzonej przez Polskę od wieków polityki jest obrona: z jednej strony - przed Rosją i drugiej - przed Niemcami. Przed Niemcami broni ją dzisiaj Waszyngton - wyjaśniła Rossija.

d4i44gj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i44gj
Więcej tematów