Rosyjska gazeta chwali Ukrainę za wycofanie z Iraku
Jako najpoważniejszy i najbardziej
odpowiedzialny krok nowych władz Ukrainy na arenie
międzynarodowej ocenił moskiewski "Kommiersant"
operację wycofywania ukraińskiego kontyngentu wojskowego z Iraku. Wycofanie z Iraku świadczy, według gazety, o niezależności nowych władz Ukrainy.
Zdaniem "Kommiersanta", fakt, że wycofywanie ukraińskich żołnierzy z Iraku, rozpoczęło się w przeddzień pierwszej oficjalnej wizyty prezydenta Wiktora Juszczenki w Waszyngtonie, jest symboliczny i wielce wymowny.
Ukraiński będzie w USA na początku kwietnia.
"Stosunek do Iraku w dzisiejszym świecie jest papierkiem lakmusowym, pozwalającym odróżnić kraje prowadzące niezależną politykę od krajów-marionetek, z których w dużej mierze składała się antysaddamowska 'koalicja woli'" - zauważa moskiewski dziennik, dodając, że "dla nikogo nie stanowi tajemnicy, iż przekształcenie Iraku jest głównym międzynarodowym projektem George'a W. Busha".
Zdaniem "Kommiersanta", wycofując swoich żołnierzy do domu, Wiktor Juszczenko daje do zrozumienia, że nie jest posłusznym wykonawcą woli USA.
"Prezydent Juszczenko rozwiewa wątpliwości co do tego czy jest samodzielny w swojej polityce zagranicznej. Jednak nie jest pewne, że gest ten zdołają zrozumieć i ocenić ci w Moskwie, którzy nadal po cichu zaliczają Ukrainę do grona państw, zarządzanych z zewnątrz, czyli zza Oceanu" - konkluduje "Kommiersant".
Jerzy Malczyk