Rosyjscy i polscy artyści pokazali wspólny spektakl "1612"
Wrocławski teatr Ad Spectatores i moskiewski
Teatr.doc zaprezentowały w Moskwie wspólny spektakl
"1612", nawiązujący do rocznicy wypędzenia Polaków z Kremla,
obchodzonej w Rosji od kilku lat jako Dzień Jedności Narodowej.
04.11.2007 | aktual.: 04.11.2007 19:56
Twórcy przedstawienia wykorzystali w nim wydarzenia sprzed 395 lat do stworzenia obrazu dwóch społeczeństw na wojnie i pokazania wzajemnych, narodowych uprzedzeń.
Projekt tej scenicznej groteski o wzajemnym postrzeganiu się Polaków i Rosjan wymyślili Krzysztof Kopka, współautor "Ballady o Zakaczawiu", oraz Jelena Gremina, sztukę zaś wyreżyserowali Michaił Ugarow i Rusłan Malikow.
Obsada jest mieszana. Artyści Teatru.doc grają Dymitra Samozwańca i jego rodaków, a Ad Spectatores - Marynę Mniszech i inne polskie postacie. Każdy z aktorów gra kilka ról.
Uczestnicy spektaklu improwizują m.in. spotkanie rosyjskiej prostytutki z polską markietanką, obiad polskich najeźdźców przy stole moskiewskich mieszczan i rozmowę wiedźmy spod mostu nad rzeką Moskwą z polskim astrologiem.
We wrześniu sztuka była już pokazywana podczas I Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Miasto w Legnicy.
Teatr.doc istnieje od pięciu lat. Dał się poznać jako niezależna scena, na której głośno wypowiada się prawdy ukrywane przez władze. Bodaj najgłośniejsze było dotąd jego przedstawienie "Nord- Ost. Dzień czterdziesty pierwszy", odkłamujące tragedię w moskiewskim Teatrze na Dubrowce.
Data spektaklu "1612" nie była przypadkowa - w niedzielę w Rosji świętowano Dzień Jedności Narodowej. (sm)
Jerzy Malczyk