Rosołowski: nie wpłynął izraelski protest ws. Bendera
Do Kancelarii Prezydenta nie wpłynął protest ze strony Izraela przeciw wyznaczeniu Ryszarda Bendera na marszałka seniora Senatu - powiedział wiceszef Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Rosołowski.
27.10.2007 | aktual.: 02.11.2007 21:49
O wysłaniu do Kancelarii Prezydenta takiego protestu informuje weekendowe wydanie "Gazety Wyborczej", powołując się na internetowe wydanie izraelskiej gazety "Maariw".
Przyczyną izraelskiego protestu - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - miałyby być m.in. słowa Bendera, który przed 7 laty miał publicznie twierdzić, że obóz Auschwitz-Birkenau nie był obozem zagłady. W audycji "Radia Maryja" mówił, że część żydowskich i cygańskich więźniów zmarła tam z powodu ciężkich prac, a nie wskutek planowanej eksterminacji.
Zdaniem portalu "Maariw" izraelscy dyplomaci pragną nakłonić prezydenta Lecha Kaczyńskiego do wyznaczenia innej osoby do poprowadzenia inaugurujących obrad Senatu.
W czwartek sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński wyjaśniał, że o wyznaczeniu przez prezydenta Ryszarda Bendera na marszałka seniora Senatu zadecydował regulamin Izby. Podkreślał, że regulamin Senatu "nie pozostawia złudzeń" i jasno mówi, że prezydent desygnuje na marszałka seniora Senatu "najstarszego senatora", a ponieważ najstarszy jest Bender - on otworzy pierwsze posiedzenie Senatu.
Art. 30 regulaminu Senatu stanowi: Pierwsze posiedzenie Senatu otwiera Prezydent i powołuje na przewodniczącego najstarszego wiekiem senatora (Marszałek Senior). W razie niemożności dokonania tej czynności przez Prezydenta, pierwsze posiedzenie Senatu otwiera Marszałek Senior.