Rośnie nakład magazynu "Laif"

Wydawnictwo Vindobona Development & Publishing Polska zwiększy od wydania wrześniowego nakład magazynu "Laif" z 55 tys. do 80 tys. egz.

11.08.2006 09:00

- Sprzedaż miesięcznika Laif (55 tys. nakładu) wzrosła od kwietnia odpowiednio o 12% (nr kwietniowy), względem numeru marcowego, który miał sprzedaż w wysokości 54%. Następnie o 4% (nr majowy) i wreszcie o kolejne 6% (nr czerwcowy). Nakład pisma kontrolowany jest przez Związek Kontroli Dystrybucji Prasy, więc dane dotyczące numeru czerwcowego i znajdującego się obecnie w handlu numeru lipcowo-sierpniowego są szacunkowe, wiemy jednak że są kolejne wzrosty. W związku z tym, że sprzedaż osiągnęła poziom 75-80%, wydawca, Vindobona Development zadecydował o podniesieniu nakładu do 80 tys. egzemplarzy - poinformował wortal Wirtualnemedia.pl Robert Leszczyński, redaktor naczelny miesięcznika "Laif".

Przypomnijmy, że Robert Leszczyński stanowisko naczelnego "Laif" objął w kwietniu br..

- Obejmując pismo odciąłem się od „starego” Laifa i kompletnie przeobraziłem pismo w bardziej nowoczesne i lifestyle’owe. Nie tracąc swego „didżejskiego” charakteru, uprawianie clubbingu traktuje jak świadomy wybór kulturowy, światopoglądowy i wręcz polityczny - komentuje Robert Leszczyński.

- Wiem dla kogo robię pismo. Jak Polska długa i szeroka ludzie bawiący się w klubach o 4. nad ranem mają bardzo podobne, liberalne poglądy w kwestii seksu, alkoholu, narkotyków, homofobii, obyczajowości itd. Są otwarci, wykształceni, odważni, ciekawi świata i innych ludzi, i stać ich na to. Mówiąc w skrócie: moherowe berety, Wszechpolscy i frustraci mają raczej inne rozrywki. My jako pierwsi nie traktujemy klubowiczów jak bandy socjopatów, hedonistów, narkomanów, kurew, kosmopolitów i innych zdrajców ojczyzny. I oni są za to wdzięczni. Teraz tworzymy potężne środowisko, a jak potężne, to się dopiero okaże - dodaje Leszczyński.

Najbliższe miesiące to kolejne zmiany i finalizacja kilku ogólnopolskich akcji zainicjowanych przez pismo (m.in. „Klubowa Mapa Polski 2”, „Intro” dla muzyków-debiutantów i „LiveAct” dla artystów grających własną muzykę w klubach). Od października do pisma dołączana będzie płyta z nagraniami w formacie mp3 (czyli ok. 8 godzin nagrań).

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)