ŚwiatRośnie liczba przypadków dezercji w armii Korei Północnej na granicy

Rośnie liczba przypadków dezercji w armii Korei Północnej na granicy

W ostatnich miesiącach wzrosła liczba przypadków dezercji w jednostkach armii północnokoreańskiej stacjonującej na granicy z Koreą Południową - poinformowała południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na źródła rządowe w Seulu.

Rośnie liczba przypadków dezercji w armii Korei Północnej na granicy
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | KCNA

12.03.2013 09:11

- Z ostatniej analizy wynika, że liczba dezercji we "frontowych" jednostkach wojskowych (na granicy) wzrosła siedem-osiem razy w porównaniu z takim samym okresem w roku poprzednim - poinformowało to źródło. - Przedstawiciele armii i władz przyglądają się bacznie powodom, dla których nastąpił taki wzrost ucieczek" z wojska - dodało źródło, zastrzegające anonimowość.

Agencja Yonhap zwraca uwagę, że wśród możliwych przyczyn takiej sytuacji jest niezadowolenie wśród szeregowych żołnierzy z powodu wyczerpujących ćwiczeń w okresie zimowym oraz brak żywności.

Agencja nie podaje, czy żołnierze zdezerterowali i uciekli do Korei Płd. przez mocno ufortyfikowaną granice między dwoma państwami koreańskimi. Do przypadków takich ucieczek z Korei Płn. przez strefę zdemilitaryzowaną dochodzi niezwykle rzadko. Koreańczycy z Północy najczęściej uciekają z kraju przez granicę z Chinami.

Oba państwa koreańskie mają ponad milion żołnierzy rozlokowanych po obu stronach 250-kilometrowej silnie strzeżonej granicy.

W ostatnim czasie konflikt na Półwyspie Koreańskim zaostrza się. Nie dalej jak w poniedziałek władze w Phenianie ogłosiły jednostronne zerwanie rozejmu z Koreą Płd., które w 1953 r. zakończyło wojnę między obu krajami.

Rząd Korei Płn. nie wykonał w związku z tym żadnych dodatkowych gestów, ani nie wydał oficjalnego oświadczenia. Phenian zagroził ponadto Ameryce prewencyjnym atakiem nuklearnym. Korea Płn. nie ma broni jądrowej zdolnej do osiągnięcia celów w USA, ale może ugodzić w bazy wojsk amerykańskich w Korei Płd. i Japonii.

Do zaostrzenia wojowniczej retoryki Północy przyczyniły się doroczne manewry wojskowe Korei Płd. i USA oraz nowe sankcje, które Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na Phenian w odpowiedzi na trzecią próbę nuklearną przeprowadzoną w lutym przez Koreę Północną.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)