Rosjanie zwiali do lasu. Szukają ich dowódcy

Uciekło około 200 rosyjskich żołnierzy i ukryło się w lasach w obwodzie charkowskim. Dezerterów ma teraz szukać dowództwo wojskowe.

Wojna w Ukrainie - Mariupol pod rosyjsk? okupacj?Mandatory Credit: Photo by Maximilian Clarke/SOPA Images/Shutterstock (12902169h)  A DPR tank in a burning Mariupol neighborhood drives towards the Azovstal plant- one of the final pockets of Ukrainian resistance. The battle between Russian / Pro Russian forces and the defending Ukrainian forces led by the Azov battalion continues in the port city of Mariupol.  War crisis continues in Mariupol, Ukraine - 18 Apr 2022Maximilian Clarke/SOPA Images/ShWojna w Ukrainie. Rosyjscy żołnierze mają dość
Źródło zdjęć: © East News | Maximilian Clarke/SOPA Images/Shutterstock
Katarzyna Bogdańska

Z informacji, jakie na Twitterze opublikował Euromaidan Press, około 200 rosyjskich żołnierzy zdezerterowało.

Do jednej z miejscowości w Ukrainie miała dotrzeć duża grupa rosyjskiego wojska po walkach pod Izium. Wszyscy byli ranni, głodni i brudni. Odnieśli straty także w sprzęcie. Jak czytamy, osiedlili się we wsi, ale pojawiły się informacje, że ​​około 200 z nich uciekło do lasu i tam się ukrywa.

Szukają ich dowódcy, choć już zaczęli ściągać kolejne kolumny wojska.

Nie chcą walczyć

To nie pierwszy przypadek, kiedy słyszymy o dezercji po stronie rosyjskiej.

Setki rosyjskich żołnierzy zdezerterowały lub odmówiły wykonania rozkazów, by nie walczyć na Ukrainie – potwierdziły dokumenty, do których dotarł dziennik "Wall Street Journal". Gazeta zaznacza, że w rzeczywistości dezercji było z pewnością znacznie więcej.

W początkowej fazie inwazji rosyjskie wojska napotkały twardy opór i poniosły ogromne straty, a dezercje i niesubordynacja żołnierzy, w tym Rosgwardii (Gwardii Narodowej), dodatkowo pogłębiły problemy – podkreśla "WSJ".

Stawia to rosyjskie władze przed dylematem, jak ukarać żołnierzy odmawiających wykonania rozkazów, bez nadawania sprawie większego rozgłosu, co mogłoby dodatkowo ograniczyć liczbę chętnych do wstępowania do armii i walki na Ukrainie – oceniają eksperci.

- Tak wielu ludzi nie chciało walczyć – powiedział rosyjski prawnik Michaił Beniasz, który reprezentuje kilkunastu wojskowych Rosgwardii. Z dokumentów wynika, że odwołują się oni od decyzji o zwolnieniu ze służby za odmowę wykonania rozkazu wejścia na Ukrainę w lutym.

Żołnierze Rosgwardii, która wewnątrz kraju służy do pacyfikacji protestów, byli wysyłani na Ukrainę, by patrolować ulice i tłumić sprzeciw na okupowanych terytoriach – pisze "WSJ".

Beniasz twierdzi, że gdy napisał w sieci o sprawie wojskowych Rosgwardii, w ciągu kilku dni po pomoc prawną zgłosiło się do niego ponad tysiąc żołnierzy i funkcjonariuszy MSW. Wielu z nich odmówiło wykonania rozkazów walki na Ukrainie lub tłumienia protestów w okupowanych miastach.

Papież wobec Putina? To może być jego usprawiedliwienie

Wybrane dla Ciebie

Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Dziennikarze ujawnili. Rosyjskie jednostki używają broni chemicznej
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]
Pogrzeb w Puźnikach, przepychanka na wpisy [SKRÓT DNIA]