Rosjanie zmienią taktykę. Ekspert uważa, że może to być skuteczne

W zeszłym roku rosyjscy okupanci próbowali jednocześnie zniszczyć obiekty infrastruktury energetycznej we wszystkich regionach Ukrainy, ale teraz zmienią taktykę - przekonuje ekspert wojskowy Mychajło Żyrochow w wywiadzie dla portalu Obozrewatel. - Takie podejście niestety może być skuteczne - dodaje.

Wystrzał rosyjskiej rakiety Kalibr
Wystrzał rosyjskiej rakiety Kalibr
Źródło zdjęć: © East News | Russian Defense Ministry Press Service

13.11.2023 | aktual.: 13.11.2023 06:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak czytamy na ukraińskim portalu Obozrewatel, Rosja zgromadziła ponad 800 rakiet, którymi może zaatakować Ukrainę. W szczególności chodzi o Kalibry i Iskandery.

Ekspert wojskowy Mychajło Żyrochow był pytany o to, czy jego zdaniem jest możliwy masowy atak na Kijów, podobny do tego, który wykonał Hamas na Izrael 7 października. Tego dnia w stronę izraelskich miast wystrzelono jednocześnie około 5 tysięcy rakiet, których system obrony - nazywany Żelazną Kopułą - nie był w stanie wychwycić.

- Rosjanie mają doświadczenie z 2022 roku, kiedy zaatakowali naszą infrastrukturę energetyczną. Ukraina jest większym krajem niż Izrael, więc 800 rakiet to nie tak dużo - mówi portalowi Mychajło Żyrochow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jego zdaniem, rakiety Iskander mają mniejszy zasięg i nie mogą dotrzeć do regionów zachodnich ani centralnych Ukrainy. - Dlatego rakiety te stanowią zagrożenie przede wszystkim dla regionów przyfrontowych - Chersonia, Zaporoża, Dniepropietrowska i Charkowa - wylicza ekspert.

- Oczywiście Rosjanie będą starali się zmienić taktykę. W ubiegłym roku próbowano zniszczyć cały system we wszystkich regionach Ukrainy jednocześnie i nie udało się. Nie mieliśmy blackoutu na dużą skalę. Myślę więc, że skupią się na likwidacji infrastruktury energetycznej w jednym, dwóch lub trzech obszarach - przewiduje Mychajło Żyrochow. - I takie podejście niestety może być skuteczne - dodaje.

- Myślę jednak, że nasz Sztab Generalny Ukrainy to rozumie i jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie mógł przerzucić systemy obrony powietrznej na określone obszary - zaznaczył ekspert.

W swoim wystąpieniu w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Ukraina "musi przygotować się" na rosyjskie ataki na infrastrukturę tej zimy. Wymienił też kilkanaście krajów, w tym Polskę, które udzieliły wsparcia Ukrainie we wzmacnianiu obrony powietrznej.

Czytaj także:

Źródło: Obezrevatel, Unian

Źródło artykułu:WP Wiadomości
ukrainawojna w Ukrainierosja
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także