ŚwiatPrzechwycili rozmowy Rosjan przez radio. "Nie wiemy, do kogo strzelać"

Przechwycili rozmowy Rosjan przez radio. "Nie wiemy, do kogo strzelać"

Rosjanie mają coraz większe problemy na Ukrainie. Amerykański wywiad donosi, że wojska agresora są zupełnie zdezorientowane. "Nie wiemy, do kogo strzelać, oni wszyscy wyglądają jak my" - wynika z przechwyconej rosyjskiej komunikacji radiowej.

Rosjanie nie docenili ukraińskiej armii
Rosjanie nie docenili ukraińskiej armii
Źródło zdjęć: © Twitter | Ministerstwo Obrony Narodowej Ukrainy
Tomasz Waleński

27.02.2022 | aktual.: 27.02.2022 11:28

Niektóre rosyjskie oddziały biorące udział w wojnie na Ukrainie są w wielkim chaosie - twierdzą Amerykanie. Żołnierze wysłani przez Władimira Putina są zaskoczeni postawą ukraińskiej armii i zdają sobie sprawę, jak trudne zadanie postawili przed nimi dowódcy - wynika ze źródła stacji ABC News w amerykańskiej administracji.

Telewizja cytuje jedną z przechwyconych przez wywiad wymian zdań między rosyjskimi żołnierzami na Ukrainie. "Nie wiemy, do kogo strzelać, oni wszyscy wyglądają jak my" - mieli się skarżyć Rosjanie.

Ukraińcy wskazują natomiast na problemy zaopatrzeniowe Rosjan, które negatywnie wpływają na morale żołnierzy sił Moskwy. Brakuje jedzenie, paliwa i amunicji. Stwierdzono nawet, że jednostki "demoralizują się".

Agresor zaskoczony postawą wojska i ludności

Eksperci wojskowi wskazują na kiepskie przygotowanie Rosjan. Wspomniał o tym m.in. generał Mieczysław Bieniek. Istotną rolę odgrywa także postawa ukraińskiego społeczeństwa, które wspiera swoją armię i przygotowuje się do działań partyzanckich na dużą skalę.

Kijów wezwał obywateli do szykowania "koktajli Mołotowa", których wykorzystanie można znaleźć na publikowanych w mediach społecznościowych nagraniach. Wojska lądowe Sił Obronnych Ukrainy zamieściły nawet instrukcję jak poprawnie przygotować taki improwizowany materiał wybuchowy.

Po internecie krążą także materiały, na których widzimy, jak ludzie blokują kolumny rosyjskich pojazdów, po prostu stając im na drodze. O skuteczności ukraińskiego oporu świadczą także codziennie raportowane przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy szacunki dotyczące strat rosyjskiej armii.

Jedno z takich nagrań pochodzi z miasta Kariukówka, które znajduje się na północny-wschód od Kijowa. Armia zachęca tylko "bierzcie z nich przykład!".

Zobacz też: Gen. Bieniek o malejących morale rosyjskich żołnierzy: od tygodni pili gorzałę, a tu każą im się sprężać. Widzą śmierć

Wybrane dla Ciebie