Rosjanie skasowali zdjęcia z pokładu tupolewa? NPW odpowiada
Naczelna Prokuratura Wojskowa w specjalnym komunikacie odniosła się do opublikowanego 8 czerwca 2012 roku w dzienniku "Fakt" artykułu pt. "Rosjanie skasowali zdjęcia".
11.06.2012 | aktual.: 11.06.2012 16:33
"W nawiązaniu do artykułu opublikowanego w dzienniku Fakt, w wydaniu z dnia 8 czerwca 2012 roku, pt. 'Rosjanie skasowali zdjęcia z Tupolewa' informujemy, że Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie w toku prowadzonego śledztwa o sygn. akt Po.Śl. 54/10 dotyczącego katastrofy samolotu Tu-154M w dniu 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku przekazała do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, uznane za dowody rzeczowe, elementy sprzętu teleinformatycznego (np.: telefony komórkowe, cyfrowe aparaty fotograficzne itp.) odnalezione na miejscu katastrofy. W większości były to przedmioty otrzymane od Strony Rosyjskiej do dnia 16 kwietnia 2010 r., a nadto urządzenia przekazane na potrzeby śledztwa przez rodziny ofiar katastrofy, którym zostały one wydane przez Stronę Rosyjską bezpośrednio po katastrofie.
W celu przeprowadzenia badań wymienionego sprzętu został powołany biegły z zakresu informatyki z Departamentu Bezpieczeństwa Teleinformatycznego Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Biegłemu zlecono m.in. ustalenie, czy na przekazanych przedmiotach będących nośnikami danych np. kartach SIM, kartach pamięci, pamięciach przenośnych znajdują się zapisy lub ślady ingerencji w dane na nich zawarte od dnia 10 kwietnia 2010 r. godz. 7.00 czasu polskiego do dnia przekazania urządzeń do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz ustalenia, kiedy urządzenia zostały wyłączone.
W toku śledztwa rzeczony biegły wydał w powyższym zakresie kilka opinii, przy czym w dniach 20 grudnia 2011 roku oraz w 24 stycznia 2012 roku do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęły ostatnie opinie.
W podanych opiniach biegły stwierdził, że na przekazanych do badań nośnikach ujawniono zapisy oraz ślady dostępu do danych - inaczej mówiąc ingerencji - pochodzące z okresu 10 kwietnia 2010 r. godz. 7:00 do dnia 16 kwietnia 2010 r. Za ingerencję uważane jest każde zdarzenie (np. naciśnięcie dowolnego klawisza), które pozostawiło ślad możliwy do identyfikacji, zarejestrowany po godzinie 7:00 dnia 10 kwietnia 2010 r.
W toku badania zawartości cyfrowych aparatów fotograficznych biegły wyselekcjonował 21 zdjęć mogących mieć znaczenie dla prowadzonego postępowania, choć właściwości plików wskazywały, iż zdjęcia powstały w innym czasie, tj. innego dnia niż 10 kwietnia 2010 r. Jako przykład może posłużyć zapisana data wykonania zdjęcia śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na pokładzie samolotu w trakcie lotu do Smoleńska jako 11 stycznia 2008 r. Na jednym z nośników biegły ujawnił i odzyskał 7 skasowanych zdjęć, pochodzących z dnia katastrofy, jednak zostały one najprawdopodobniej skasowane przez samego użytkownika".