Rosjanie kończą prace nad identyfikacją głosów załogi
Komisja Techniczna Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) przystąpiła do końcowych prac związanych z identyfikacją głosów załogi samolotu prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego, który rozbił się pod Smoleńskiem - poinformował przedstawiciel MAK.
Powiedział, że po powrocie 26 kwietnia do Moskwy polskich specjalistów, uczestniczących w odczytywaniu czarnych skrzynek, Komisja Techniczna przystąpiła do końcowego etapu prac związanych z identyfikacją głosów w kabinie pilotów i protokołowania rozmów.
Agencja ITAR-TASS, która zamieszcza tę informację, pisze, że trwa też opracowywanie informacji zdobytej w czasie oblotu naziemnych środków radiotechnicznych zabezpieczenia lotu.
W Biurze Doświadczalno-Konstrukcyjnym "Tupolew" badana jest dokumentacja eksploatacji samolotu, który się rozbił. Wszystkie prace, jak zaznacza agencja ITAR-TASS, są prowadzone w ścisłej współpracy z polskimi specjalistami.
10 kwietnia w katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, przedstawiciele rządu, instytucji państwowych, parlamentarzyści, duchowni, dowódcy różnych rodzajów sił zbrojnych, przedstawiciele Rodzin Katyńskich.