Rosjanie chcą sądzić Nadię Sawczenko w Doniecku
Sąd w rosyjskim miasteczku Donieck zajmie się sprawą ukraińskiej deputowanej. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej oskarżył Nadię Sawczenko o udział w zabójstwie dziennikarzy telewizji "Rossija".
17.07.2015 | aktual.: 17.07.2015 10:56
Według rozgłośni Echo Moskwy, prowadzenie procesu właśnie tam stwarza poważne zagrożenie dla życia oskarżonej i jej krewnych.
Donieck leży w obwodzie rostowskim, tuż przy granicy z kontrolowanymi przez separatystów regionami Ukrainy. W miasteczku znajduje się punkt graniczny, monitorowany przez obserwatorów OBWE.
Każdego dnia do Doniecka na zakupy przyjeżdżają rodziny separatystów, głównie z obwodu ługańskiego.
Adwokaci Sawczenko zwracają uwagę, że prowadzenie procesu w takim miejscu stwarza zagrożenie dla zdrowia ich klientki, a także jej krewnych, którzy przyjadą z Ukrainy, aby brać udział w rozprawach.
Sawczenko walczyła w ochotniczym batalionie "Ajdar". Rok temu została uprowadzona przez separatystów i przekazana rosyjskim służbom.
Komitet Śledczy oskarżył ją o udział w zabójstwie pracowników rosyjskiej telewizji. Miała się tego dopuścić kierując ogień ukraińskiej artylerii na wieś, w której pracowali rosyjscy dziennikarze. Ona sama nie przyznaje się do winy i prosi, aby proces odbywał się w Moskwie.